Trałka (już) w Polonii, Bąk (już) w Lechii

Doszło ostatecznie do wymiany zawodników na linii Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa. W zamian za pozyskanie Łukasza Trałki, do Lechii Gdańsk przyszedł Krzysztof Bąk, a kasa gdańskiego klubu wzbogaciła się o 300 tysięcy złotych

Michał Gałęzewski
Michał Gałęzewski

Zarówno zawodnicy Lechii, jak i Polonii przebywają aktualnie na zgrupowaniach w Turcji, przygotowując się do zbliżającego sezonu. Krzysztof Bąk nie znalazł jednak miejsca w kadrze stołecznego klubu i na zgrupowanie Lechii musiał jechać bezpośrednio z Polski. Przybył do Turcji w piątek wieczorem i zadebiutuje w biało-zielonych barwach w sobotnim sparingu z Zoryą Ługańsk.

Na początku stycznia Łukasz Trałka, który miał pół roku do końca kontraktu związał się trzyletnią umową, która ważna była od 1 lipca. Następnie Lechia zakupiła Bąka i po zakończeniu sezonu zawodnicy ci zmieniliby barwy bezgotówkowo. Początkowo Lechia chciała za Trałkę 800 tysięcy złotych, następnie zgodziła się na wymianę Trałki na Krzysztofa Bąka plus dopłata 300 tysięcy zł. Polonia próbowała zbijać cenę, a gdy gdańszczanie nie chcieli przystać na 150 tysięcy zł, to próbowano jeszcze dorzucić skrzydłowego Mariusza Zasadę. To jednak nie interesowało działaczy nadmorskiego klubu.

Do czasu porozumienia obu klubów, lepiej wyglądała sytuacja Trałki. Trenował on z gdańszczanami, wyjechał na obóz z biało-zielonymi i zaliczył dwa mecze w reprezentacji Polski. Bąk został natomiast zdegradowany za nielojalność wobec dotychczasowego pracodawcy do zespołu Młodej Ekstraklasy.

Gdy w piątek wszystkie sprawy zostały sformalizowane, to Bąk wyruszył do Turcji, a Trałka przeniósł się z miejscowości Belek, gdzie przygotowywali się gdańszczanie do oddalonego się o 20 kilometrów Kundu. Nowy nabytek Lechii urodził się 22 czerwca 1982 roku i przez całą karierę związany był z Polonią, będąc nawet kapitanem tego zespołu. Rozegrał w Ekstraklasie 60 spotkań, strzelając 3 bramki. Może grać zarówno w pomocy, jak i w obronie.

- Dzisiejszy dzień minął nam na treningach przygotowujących nas do sobotniego sparingu z ukraińskim FC Zorya Ługańsk, na uwagę zasługuje jednak niecodzienne zdarzenie. Zgrupowanie opuścił Łukasz Trałka, a w jego miejsce lada moment spodziewamy się Krzyśka Bąka, który formalnie został zawodnikiem Lechii Gdańsk - powiedział na łamach oficjalnej strony gdańskiego klubu dyrektor sportowy Lechii, Radosław Michalski.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×