Mariusz Rumak: Nie będziemy odpuszczać

PAP / Maciej Kulczyński
PAP / Maciej Kulczyński

Śląsk Wrocław wygrał 2:1 (1:0) z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza i tym samym zapewnił sobie utrzymanie w Ekstraklasie. Teraz celem WKS-u jest zajęcie dziewiątego miejsca na koniec sezonu.

We Wrocławiu mogą odetchnąć z ulgą. To nie jest najlepszy sezon miejscowego Śląska, ale na dwie kolejki przed końcem rozgrywek zielono-biało-czerwoni zapewnili sobie utrzymanie w Ekstraklasie.

- Cieszy to, że udało nam się zdobyć trzy punkty. Wydaje się, że już tylko możemy spoglądać w górę tabeli. I to jest dobre. Stawiamy sobie zupełnie inne cele, bo ten pierwszy to było utrzymanie. To nam się udało osiągnąć. Teraz trzeba pomyśleć o tym, że można zdobyć dziewiąte miejsce - mówił trener WKS-u.

Pomimo utrzymania w lidze Mariusz Rumak w dwóch ostatnich meczach chce na bosko wypuszczać najsilniejszy skład. - W dwóch ostatnich spotkaniach będą grali ci piłkarze, którzy na to zasłużą. Nie będzie ogrywania młodych zawodników, sadzania na ławce tych piłkarzy, którym kończą się kontrakty. Będzie granie o dziewiąte miejsce. To jest profesjonalny futbol. Nie będziemy ani przez moment odpuszczać - skomentował szkoleniowiec.

ZOBACZ WIDEO Czerczesow: nie wiem jak Hamalainen podniesie się po tym meczu (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: