Miedź lepsza od Sandecji. Tarasiewicz: Piłka nożna to nie jest hokej

Piłkarze Miedzi Legnica w środowym meczu pokonali 3:1 drużynę Sandecji Nowy Sącz. Spory wpływ na losy meczu miała czerwona kartką, którą zawodnik Sandecji zobaczył już w 26. minucie.

Jeszcze w pierwszej połowie obrońca Sandecji Nowy Sącz, Kamil Słaby, został przez arbitra ukarany czerwoną kartką. Chwilę później Miedź Legnica prowadziła już 1:0.

- Nie spodziewałem się, że mój zespół mnie tak zaskoczy negatywnie po 20. minutach. Nie potrafimy na wyjeździe sobie ułożyć meczu. Już to jest takie drugie spotkanie, które nam ucieka. Podobnie było w Sosnowcu. To już historia. Szkoda, bo nie przyjechaliśmy do Legnicy po to, żeby się okopać i bronić. Chcieliśmy grać w piłkę. Stwarzaliśmy sytuacje, ale przy takim obrocie sprawy było trudno. Ta bramka kontaktowa po przerwie jeszcze nam dawała nadzieję. Niestety gol na 3:1 nam ją odebrał - mówił po meczu Radosław Mroczkowski, trener drużyny z Nowego Sącza.

- Mimo że zespół szarpał, walczył, gdzieś próbował jeszcze stwarzać sobie szanse to było trudno. Szkoda, że akurat tak to się skomplikowało, bo myślę, że spotkanie mogło być dużo lepsze w naszym wykonaniu. Skupiamy się na tym co dalej. Następny mecz w niedzielę. To będzie dla nas kolejne ważne spotkanie - dodał.

Ryszard Tarasiewicz pochwalił natomiast swoich piłkarzy. - Jestem zadowolony z postawy moich zawodników - tym bardziej, że graliśmy w dobrym rytmie. Na pewno czerwona kartka ułatwiła nam trochę zadanie, ale żeby sprowokować przeciwnika do takiej sytuacji trzeba zbudować akcję, która przyniesie takie konsekwencje. Ta akcja była bardzo ładna. Następnie kilka innych sytuacji. Do tego odpowiedzialna gra mimo prowadzenia. Uważam, że piłka nożna to nie jest hokej. Gra w przewadze jednego zawodnika nie zawsze jest udokumentowana zdobyciem trzech punktów. Trzeba się teraz zregenerować i atakujemy kolejne spotkanie - skomentował szkoleniowiec legniczan.

ZOBACZ WIDEO Sebastian Mila: Legia chciała w Gdańsku zamknąć temat mistrza (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: