Tomasz Iwan: Warunki w Arłamowie to najwyższy światowy poziom

We wtorek piłkarze reprezentacji Polski przyjadą do Juraty na pierwsze zgrupowanie przed turniejem Euro 2016, które potrwa do soboty.

- Cieszę się, że w końcu tu jesteśmy. Za nami kilka miesięcy przygotowań i wybierania miejsc pod kątem przygotowań do Euro 2016 - kilka wyjazdów do Francji, podróże nad morze i na południe Polski. Pracy było bardzo dużo. Wkraczamy w ostatni okres przygotowań i mogę powiedzieć, że namacalnie czujemy już ten turniej - mówi dyrektor reprezentacji ds. organizacyjnych Tomasz Iwan.

- Wszystko mamy już przygotowane. Każdy szczegół został omówiony. Cieszę się, że w Jastarni powstało boisko. Dziękuję za to panu burmistrzowi i firmie Trawnik. Plac robi duże wrażenie. Mam nadzieję, że po zakończeniu naszego zgrupowania boisko pozostanie i będzie służyło młodzieży - dodaje.

ZOBACZ WIDEO Bartosz Kapustka: Jeśli pojadę na Euro, będę najszczęśliwszym człowiekiem na świecie (Źródło: TVP)

{"id":"","title":""}

Zgrupowanie w Juracie potrwa do soboty, a jego celem jest regeneracja fizyczna i psychiczna. Piłkarze przyjadą do hotelu wraz z partnerkami, a niektórzy także z dziećmi.

- Założenia zgrupowania są takie, żeby zawodnicy miło i przyjemnie spędzali czas. To bardzo korzystnie wpłynie na drużynę i stosunki między rodzinami - nie ma wątpliwości Tomasz Iwan.

W poniedziałek 23 maja rozpocznie się drugie zgrupowanie - w Arłamowie.

- Będziemy tam przebywać do 31 maja. Mam nadzieję, że boisko, które zostało wybudowane przez hotel, będzie służyło także innym drużynom. Odważę się powiedzieć, że Arłamów to najpiękniejsze miejsce w Polsce. Stamtąd ruszamy do Gdańska i Krakowa na mecze towarzyskie, a następnie wylatujemy do Francji - informuje Iwan.

- Wszyscy w kadrze stanęli na wysokości zadania, by stworzyć zawodnikom jak najlepsze warunki przygotowań do Euro 2016. Cieszę się, że główne zgrupowanie odbędzie się w Polsce. Obiekt jest imponujący. Warunki, które będziemy tam mieli stworzone, to najwyższy poziom. To skala europejska, jeśli nie światowa - ocenia dyrektor reprezentacji.

[b]Michał Bugno z Juraty

[/b]