Piotr Stokowiec trenerem KGHM Zagłębia Lubin został 12 maja 2014 roku. Na stanowisku zastąpił Oresta Lenczyka. Już na starcie znalazł się w bardzo trudnej sytuacji i nie zdołał utrzymać Zagłębia w najwyższej klasie rozgrywkowej. Otrzymał cel przebudowania drużyny i powrotu do elity.
Zagłębie pod wodzą Piotra Stokowca w I lidze spędziło tylko rok. Zdołało szybko awansować do piłkarskiej elity, gdzie było jedną z rewelacji rozgrywek i na koniec sezonu zajęło trzecie miejsce, premiowane grą w europejskich pucharach. Aż tak dobrego sezonu w wykonaniu "Miedziowych" nikt się nie spodziewał.
Spora w tym zasługa właśnie Stokowca, który umiejętnie wprowadził do drużyny wychowanków miejscowej, prężnie działającej akademii, a starszych piłkarzy doprowadził do wysokiej formy. Zagłębie było jedną z najefektowniej grających drużyn z Ekstraklasy.
ZOBACZ WIDEO "Skończyła się konkurencja na prawej stronie pomocy" (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
- Bardzo mocno się cieszymy, że parafowaliśmy przedłużenie umowy o kolejne dwa lata. To kolejny wielki, dobry dzień dla Zagłębia Lubin - skomentował prezes KGHM Zagłębia Lubin, Tomasz Dębicki.
- Bardzo się cieszę z tego faktu. Przede wszystkim chciałbym podziękować w szczególności zawodnikom, bo to oni są bezpośrednimi wykonawcami tych projektów, planów. Chciałem podziękować radzie nadzorczej, właścicielom, zarządowi za zaufanie, którym mnie obdarzono. Reprezentuję wielki klub i potężną firmę KGHM. Z tego jestem niezwykle dumny. Cieszę się, że nie zawiodłem przez dwa lata pracy tutaj. Chciałem też podziękować wszystkim pracownikom klubu, trenerom akademii i mojemu sztabowi. Myślę, że ta lista jest bardzo długa - mówił natomiast sam Stokowiec dla klubowej telewizji.
- Myślę, że można być dumnym z bycia teraz trenerem Zagłębia. Cieszę się niezmiernie, że ten projekt dalej jest kontynuowany - podkreślił szkoleniowiec.
Piotr Stokowiec KGHM Zagłębie Lubin poprowadził już w 82 meczach. Jego piłkarze wygrali 44 spotkania, zremisowali 17, a przegrali 21.