W sobotę "Czerwone Diabły" pokonały na Wembley Crystal Palace 2:1 i po raz pierwszy od czasu odejścia Sir Aleksa Fergusona sięgnęły po trofeum. Po ostatnim gwizdku Louis van Gaal nie krył radości. W brytyjskich mediach temat wygranej Manchesteru United zszedł jednak na drugi plan. Serwisy BBC i Sky Sports w sobotni wieczór poinformowały, że nowym menedżerem klubu z Old Trafford zostanie Jose Mourinho, a oficjalny komunikat może się pojawić już we wtorek.
Zawodnicy nie byli skłonni do rozmów na ten temat. Wayne Rooney rozsądnie przyznał, że nie powinien wypowiadać się w tej sprawie, jako że nie ma informacji o odejściu van Gaala. Z kolei Daley Blind powiedział, że wolałby, aby holenderski trener pozostał w klubie.
Chcąc nie chcąc oliwy do ognia dolał sam van Gaal. W niedzielę po wyjściu z jednego z londyńskich hoteli zamienił kilka słów z reporterem Sky Sports. Dziennikarz życzył trenerowi powodzenia, na co usłyszał słowa: "Nie, nie. To koniec". Media uznają, że Holender tym samym potwierdził swoje odejście, choć według niektórych trenerowi chodziło o zakończenie sezonu.
ZOBACZ WIDEO Neuer: zasłużyliśmy na to, aby wygrać Puchar Niemiec (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
W niedzielę menedżer "Czerwonych Diabłów" i zawodnicy z chęcią pozowali kibicom do zdjęć. Manchester United nie planuje oficjalnej fety z okazji zdobycia Pucharu Anglii. Głównym celem zespołu był awans do Ligi Mistrzów, czego nie udało się osiągnąć.
Co więcej, działacze z Old Trafford nie kryją złości, że doniesienia dotyczące nowego menedżera przyćmiły sukces klubu. Nowym menedżerem ma zostać Jose Mourinho. Agent Portugalczyka Jorge Mendes ma we wtorek ustalić ostatnie szczegóły kontraktu trenera. Podczas gdy Manchester United walczył o Puchar Anglii, Mourinho również przebywał w Londynie - w hali O2 oglądał walkę Davida Haye'a z Arnoldem Gjergjajem. Były menedżer Chelsea nie chciał komentować medialnych doniesień.
Louis van Gaal nie ukrywał, że chciałby popracować jeszcze rok na Old Trafford, mimo że nie udało mu się awansować do Ligi Mistrzów. 64-letni Holender nie zdołał zakończyć rozgrywek Premier League w pierwszej czwórce, choć klub wydał na transfery około 250 milionów funtów. Manchester United w przyszłym sezonie zagra w Lidze Europy.