Raport WP SportoweFakty: co dali Legii Warszawa zagraniczni trenerzy?

PAP / Bartłomiej Zborowski
PAP / Bartłomiej Zborowski

Besnik Hasi jest 13. zagranicznym szkoleniowcem w historii Legii Warszawa. Co dali stołecznemu klubowi poprzedni obcokrajowcy na ławce trenerskiej? Co trzecie trofeum w klubowej gablocie.

Besnik Hasi jest pierwszym Albańczykiem w tym gronie. Trzech poprzednich szkoleniowców Legii wywodziło się z terenu dawnej Czechosłowacji, dwóch z terenu dawnej Jugosławii, a Wojskowych prowadziło też po dwóch Austriaków i Węgrów, a stawkę uzupełniają Rumun, Norweg i Rosjanin.

Pierwszym obcokrajowcem na ławce trenerskiej Legii był Czech Jozef Ferenczi, który opiekował się Wojskowymi w latach 1922-1923, czyli przed powołaniem do życia ligowych mistrzostw kraju. Z kolei tuż po wojnie, ale jeszcze przed wznowieniem rozgrywek ligowych, trenerem Legii był jego rodak - Frantisek Dembicky.

Legia zadebiutowała w ligowych mistrzostwach kraju (sezon 1927) pod wodzą Karla Fischera, ale z Wojskowymi Austriak nie powtórzył sukcesów, jakie były jego udziałem z Pogonią Lwów, z którą zdobył trzy mistrzostwa Polski. Z Legią pożegnał się szybko, bo już po pięciu miesiącach.

ZOBACZ WIDEO Besnik Hasi: nienawidzę braku dyscypliny (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Po Fischerze zespół przejął Elemer Kovacs i pod wodzą Węgra Legia sięgnęła po pierwszy w historii medal mistrzostw Polski, ukończywszy sezon 1928 na trzecim miejscu tuż za Wisłą Kraków i Wartą Poznań. Przed II Wojną Światową Wojskowych prowadził jeszcze, ale bez większych sukcesów, Austriak Gustav Wieser. Co ciekawe, Legię porzucił w październiku 1934 roku, by przejąć Ruch Chorzów i jeszcze w tym samym roku zdobył z Niebieskimi mistrzostwo Polski, które 12 miesięcy później udało mu się obronić.

Legia na swój pierwszy tytuł musiała czekać do sezonu 1955, a wywalczył go dla niej zespół prowadzony przez Janosa Steinera. Węgier poprowadził Wojskowych nie tylko do zdobycia pierwszego mistrzostwa Polski, ale też do premierowego triumfu w Pucharze Polski (1955), dając tym samym stołecznemu klubowi pierwszy z pięciu w historii dubletów.

Chorwat Stjepan Bobek nie sięgnął z Legią po żadne trofeum, ale już Virgil Popescu wygrał z Wojskowymi Puchar Polski 1964. Długo, bo aż trzy sezony Legię prowadził Jaroslav Vejvoda. Już w pierwszym sezonie pracy w Warszawie sięgnął po Puchar Polski (objął zespół tuż przed decydującym meczem), a jego pierwsza kadencja została zwieńczona zdobyciem mistrzostwa Polski (1969). Cztery lata później prażanin wrócił do Legii, ale tym razem nie powtórzył sukcesu z pierwszej przygody z warszawskim klubem.

Przez 26 kolejnych lat Legię prowadzili tylko Polacy, ale w marcu 2001 roku w Warszawie zameldował się Dragomir Okuka. W sezonie 2001/2002 Serb zdobył z Legią mistrzostwo Polski i Puchar Ligi, ale jego przygoda z Legią dobiegła końca szybciej niż się spodziewano, bo już w czerwcu 2003 roku, gdy Wojskowi nie tylko nie obronili tytułu, ale w ogóle ukończyli sezon na 4. miejscu.

Henning Berg sięgnął z Legią po mistrzostwo (2014) i Puchar Polski (2015), a podczas sezonu 2014/2015 jego zespół ustanowił trzy polskie rekordy w europucharach: kolejnych zwycięstw (9), kolejnych spotkań bez porażki (11) i minut bez straconego gola (644). Co ciekawe, spośród wszystkich zagranicznych szkoleniowców, którzy prowadzili Legię, to właśnie Berg miał najwyższy współczynnik zwycięstw - jego zespół wygrał aż 62 proc. spotkań.

Wreszcie Stanisław Czerczesow prowadził Legię od października minionego roku, zastępując przy Łazienkowskiej 3 Henninga Berga. Rosjanin objął zespół, gdy ten miał 10 punktów straty do będącego liderem Piasta Gliwice, a w 26 rozegranych pod jego wodzą meczach ligowych stołeczna ekipa zdobyła 56 punktów, dzięki czemu odrobiła stratę do Piasta i odzyskała mistrzostwo Polski po roku przerwy. Do tego Wojskowi sięgnęli z nim też po Puchar Polski - Czerczesow jest dopiero drugim po Steinerze zagranicznym trenerem w historii, który poprowadził Legię do tego sukcesu.

Spośród wszystkich zagranicznych szkoleniowców, którzy prowadzili ekipę z Łazienkowskiej 3, to właśnie Czerczesow ma najwyższy procent zwycięstw - jego zespół wygrał aż 66 proc. spotkań. Wcześniej pod tym względem najlepszy był Berg (62 proc.).

Pod wodzą zagranicznych trenerów Legia zdobyła 11 z 34 trofeów: po pięć mistrzostw i Pucharów Polski oraz Puchar Ligi. Z drugiej strony największe sukcesy w rozgrywkach UEFA święciła, gdy prowadzili ją Polacy. Półfinał i ćwierćfinał Pucharu Europy jest dziełem Edmunda Zientary, a ćwierćfinał Ligi Mistrzów Legia osiągnęła pod skrzydłami Pawła Janasa. Do półfinału Pucharu Zdobywców Pucharów doprowadził ją Władysław Stachurski, a do ćwierćfinału tych rozgrywek Kazimierz Górski. Z obcokrajowców tylko Virgil Popescu ugrał coś więcej (ćwierćfinał PZP) na arenie międzynarodowej.

Dorobek zagranicznych trenerów w Legii Warszawa:

TrenerNarodowośćMeczeBilansTrofeaLata pracy
Karl Fischer Austriak 17 9-0-8 - 1927
Elemer Kovacs Węgier 60 35-10-15 - 1928-1930
Gustav Wieser Austriak 21 8-5-8 - 1933-1934
Janos Steiner Węgier 50 26-9-15 mistrzostwo Polski 1955 1954-1955
Puchar Polski 1955
Stjepan Bobek Chorwat 14 7-5-2 - 1959
Virgil Popescu Rumun 53 25-12-16 Puchar Polski 1964 1964-1965
Jaroslav Vejvoda Czech 104 54-31-19 Puchar Polski 1966 1966-1969
mistrzostwo Polski 1969
Jaroslav Vejvoda Czech 71 24-25-22 - 1973-1975
Dragomir Okuka Serb 99 52-26-21 mistrzostwo Polski 2002 2001-2003
Puchar Ligi 2002
Henning Berg Norweg 97 59-17-19* mistrzostwo Polski 2014 2013-2015
Puchar Polski 2015
Stanisław Czerczesow Rosjanin 35 23-6-6 Puchar Polski 2016 2015-2016
mistrzostwo Polski 2016

* - dwa mecze zostały zweryfikowane na niekorzyść Legii - jeden został przerwany przy stanie 0:0, a jeden zakończył się wynikiem 2:0

Komentarze (0)