PGE GKS Bełchatów zdemolował Drutex-Bytovię Bytów na otarcie łez

PGE GKS Bełchatów rozbił 5:1 Drutex-Bytovię Bytów w ostatniej kolejce I ligi. Mimo to pokonani zakończyli sezon wyżej w tabeli, a bełchatowianie spadli tydzień temu z drugiego szczebla rozgrywek.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski

Wynik meczu w Bełchatowie jest zaskoczeniem. PGE GKS rozpoczął ostrzał zespołu Tomasza Kafarskiego już w 2. minucie, a z gola cieszył się Albin Maciejewski. Krótko po przerwie zrobiło się 3:0 i praktycznie było po zawodach. Autorami następnych goli byli Alen Ploj oraz Dawid Flaszka. Obaj popisali się dubletem. Mimo zwycięstwa Brunatni są na ten moment spadkowiczem z zaplecza Ekstraklasy. Honor Drutex-Bytovii uratował golem Artur Formela.

W sobotę kibice zobaczyli to na co czekali przez całą rundę wiosenną, czyli swobodną, a przede wszystkim skuteczną grę Brunatnych. W takich sytuacjach mówi się lepiej późno niż wcale, ale PGE GKS spóźnił się z dobrym występem co najmniej o tydzień.

Zdobyć następne gole mogli Maciejewski i Flaszka. Pierwszego zatrzymała interwencja defensora, a drugi nie skompletował hat-tricka z powodu fatalnego pudła. I bez tych goli PGE GKS Bełchatów wystrzelał się za całą rundę.

ZOBACZ WIDEO Glik zdradził, dlaczego odrzucił ofertę Legii (źródło TVP)

Drutex-Bytovia zaprezentowała się beznadziejnie. Pasmo nieszczęść zaczęło się w 9. minucie od kontuzji Krzysztofa Bąka. Obrona gości była dziurawa jak ser szwajcarski, Gerard Bieszczad nie przypominał siebie z poprzednich miesięcy, a Janusz Surdykowski nie wykorzystał szansy, by zostać królem strzelców. Honor musiał ratować zmiennik Formela.

Bytowianie dostali srogie lanie, ale w przeciwieństwie do swojego przeciwnika zostają na drugim szczeblu rozgrywek w następnym sezonie. Drutex-Bytovia zafiniszowała na 8. miejscu w tabeli.

PGE GKS Bełchatów - Drutex-Bytovia Bytów 5:1 (2:0)
1:0 - Albin Maciejewski 2'
2:0 - Alen Ploj 42'
3:0 - Dawid Flaszka 51'
4:0 - Alen Ploj 64'
4:1 - Artur Formela 71'
5:1 - Dawid Flaszka 76'

Składy:

PGE GKS: Paweł Lenarcik – Lucas Kuban, Seweryn Michalski (83' Damian Michalski), Vaclav Cverna, Mateusz Szymorek – Damian Szymański, Patryk Rachwał – Albin Maciejewski (63' Cezary Demianiuk), Dawid Flaszka (78' Krystian Pałczyński), Agwan Papikjan - Alen Ploj.

Drutex-Bytovia: Gerard Bieszczad – Łukasz Wróbel, Krzysztof Bąk (9' Arkadiusz Czarnecki), Marek Opałacz - Adrian Chomiuk, Robert Mandrysz (67' Mariusz Kryszak), Jakub Serafin, Mateusz Klichowicz, Omar Monterde (46' Artur Formella) - Kamil Wacławczyk - Janusz Surdykowski.

Żółta kartka: Szymorek (PGE GKS).

Sędzia: Kornel Paszkiewicz (Wrocław).


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×