Copa America: Kolumbia już w ćwierćfinale, James Rodriguez rozkręca zabawę

Reprezentacja Kolumbii zapewniła sobie awans z grupy A do ćwierćfinału Copa America dzięki zwycięstwu 2:1 z Paragwajem. James Rodriguez przypomina siebie z poprzedniego mundialu.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
Getty Images / Sean M. Haffey

Kibice z Kolumbii uśmiechali się szeroko na wieść, że James Rodriguez zagra z Paragwajem. Gwiazdor Realu Madryt upadł niebezpiecznie na bark w wygranym 2:0 meczu z USA. Kontuzja wyglądała na bardziej niebezpieczną niż była. Uśmiechów na twarzach było jeszcze więcej, kiedy James doszedł do piłki. Przez 20 minut posłał kilka dośrodkowań i strzałem zatrudnił Justo Villara.

Los Cafeteros wyszli na prowadzenie po dośrodkowaniu Rodrigueza z rzutu rożnego. W polu karnym na piłkę zapolował Carlos Bacca, a że nie miał przy sobie przeciwnika, to główkował do bramki. W 30. minucie sam James podwyższył prowadzenie na 2:0 strzałem w narożnik bramki. Ledwo minęło 100 minut wychowanka Envigado na Copa America 2016 i miał na koncie dwa gole oraz asystę.

Paragwaj mógł wrócić do gry przed przerwą, ale detale działały na jego niekorzyść. Paulo Cesar da Silva główkował do siatki po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu, ale sędzia pokazał spalonego. Guarani nie grali równie źle jak z Kostaryką, jednak do zdobycia gola na Copa America czegoś im brakowało. Tuż przed przerwą Dario Lezcano huknął z rzutu wolnego w poprzeczkę.

ZOBACZ WIDEO Nie tylko Lewandowski. Polonia, która rośnie w Monachium

Paragwaj wrócił z szatni z dwoma nowymi zawodnikami: Victorem Ayalą i Jorge Benitezem. Walczył dzielnie. W 62. minucie da Silva uderzył głową w kierunku okienka i Kolumbię uratowała parada Davida Ospiny. Nagrodą za ambicję była bramka tylko kontaktowa, ale za to przepiękna. W 71. minucie Ayala uderzył z ponad 20 metrów pod poprzeczkę.

Mecz wygrała 2:1 reprezentacja Kolumbii i jako pierwsza zapewniła sobie awans do ćwierćfinału. Po przerwie nie grała już równie dobrze jak przed, ale do końca współtworzyła żywe widowisko i utrzymała prowadzenie. Pokonany Paragwaj ma jeszcze szansę na pozostanie w Copa America. Awansuje do ćwierćfinału, jeżeli zwycięży z USA w ostatnim meczu grupowym.

Kolumbia - Paragwaj 2:1 (2:0)
1:0 - Carlos Bacca 12'
2:0 - James Rodriguez 30'
2:1 - Victor Ayala 71'

Składy:

Kolumbia: David Ospina - Santiago Arias, Cristian Zapata (90' Yerry Mina), Jeison Murillo, Farid Diaz - Sebastian Perez (58' Guillermo Celis), Daniel Torres - Juan Cuadrado (87' Marlos Moreno Duran), James Rodriguez, Edwin Cardona - Carlos Bacca.

Paragwaj: Justo Villar - Bruno Valdez, Gustavo Gomez, Paulo Cesar da Silva, Miguel Samudio - Miguel Almiron, Robert Piris (46' Victor Ayala), Celso Ortiz, Oscar Romero - Dario Lezcano (67' Antonio Sanabria), Edgar Benitez (46' Jorge Benitez).

Żółte kartki: Murillo (Kolumbia) oraz Lezcano, Romero (Paragwaj).

Czerwona kartka: Romero (Paragwaj) /81' - za drugą żółtą/

Sędzia: Heber Lopes (Brazylia).

Copa America 2016, gr. A

# Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 USA 3 2 0 1 5:2 6
2 Kolumbia 3 2 0 1 6:4 6
3 Kostaryka 3 1 1 1 3:6 4
4 Paragwaj 3 0 1 2 1:3 1

Pokaż całą tabelę

Czy reprezentacja Kolumbii zagra w finale Copa America?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×