Zawodnicy Zagłębia Sosnowiec walczyli z pogodą

Zdjęcie okładkowe artykułu:  / PAP/Jacek Bednarczyk
/ PAP/Jacek Bednarczyk
zdjęcie autora artykułu

Tuż po rozpoczęciu przygotowań do najbliższego sezonu sztab szkoleniowy Zagłębia zaplanował dwudniowe testy. W piątek sosnowiczanie musieli zmagać się z wysoką temperaturą i ostrym słońcem.

W tym artykule dowiesz się o:

Na bocznym boisku przy Stadionie Ludowym trener od przygotowania motorycznego Bartłomiej Grzelak ustawił pachołki, pomiędzy którymi piłkarze biegali - mieszcząc się w czasie "wybijanym" przez specjalny program. Trener Tomasz Łuczywek i Grzelak pilnowali, by zawodnicy w odpowiednim momencie startowali, dobiegali do ostatniego pachołka i nawracali.

Wykonywanie zadania utrudniała pogoda, panująca w Sosnowcu. Z nieba lał się żar, było duszno, a termometry wskazywały w cieniu prawie 35 stopni.

Tym samym to koniec dwudniowych testów Zagłębia Sosnowiec. W czwartek piłkarze mieli specjalne ćwiczenia na mierzenie mocy i szybkości, zaś w piątek sprawdzana była ich wytrzymałość. Takie testy zostaną powtórzone przed startem rozgrywek I ligi.

W przyszłym tygodniu sztab szkoleniowy Zagłębia skupi się na pracy nad siłą maksymalną, a następnie mocą i dynamiką, równolegle z wytrzymałością.

ZOBACZ WIDEO 60 sekund sportu: drugie oblicze gwiazd Euro 2016 (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: