23-letni Hiszpan został odkupiony przez Real od Juventusu Turyn za 23 miliony funtów, ale zdaniem angielskich mediów to wcale nie oznacza, że pozostanie na Estadio Santiago Bernabeu. W rozmowie z telewizją Cuatro Morata powiedział, że usatysfakcjonuje go tylko odgrywanie kluczowej roli w swojej drużynie.
- Chcę grać w klubie, w którym będę czuł się ważny. Jestem gotowy walczyć w Madrycie o swoje miejsce. Nie muszę nikomu niczego udowadniać. Jestem zawodnikiem Realu i to on zdecyduje, czy mnie chce, czy woli inne rozwiązanie - powiedział napastnik, który w ciągu dwóch lat spędzonych w Turynie strzelił 27 goli w 93 meczach.
Agent Moraty Juanma Lopez powiedział niedawno dziennikowi "As", że jego klient ma oferty z kilku zespołów Premier League. "Daily Mail" podaje, że wśród ekip zainteresowanych Hiszpanem są Chelsea, Manchester United i Arsenal.
Chelsea może potrzebować napastnika, jeśli Diego Costa wróci do Atletico Madryt. Arsenalowi nie uda się ściągnąć Jamie'ego Vardy'ego z Leicester City, a Morata wydaje się ciekawą alternatywą dla Anglika. United też przydałby się zawodnik, który potrafi strzelać bramki, jako że w poprzednim sezonie ligowym cały zespół zdobył ich tylko 49.
"Daily Mail" spekuluje, że Real chce sprawdzić, ile angielskie kluby są gotowe zapłacić za Moratę i sprzedać go, jeśli dojdzie do wniosku, że może na nim dobrze zarobić.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Bardzo mocne słowa Jana Nowickiego o Robercie Lewandowskim. "Jest Bogiem, a gra do du**"