Reprezentant Belgii, który przebywa na Euro 2016 (ostatnio zdobył gola w meczu 1/8 finału z Węgrami) jest związany z obecnym pracodawcą aż do połowy 2020 roku.
The Blues musieli się więc liczyć z niemałym wydatkiem. Ostatecznie ustalono, że suma odstępnego wyniesie 33,2 mln funtów (40 mln euro). Co ciekawe, początkowo wydawało się, że 22-letni napastnik trafi do Crystal Palace. Działacze z Selhurst Park oferowali za niego 31,6 mln funtów (38 mln euro), ale Chelsea w ostatniej chwili ich uprzedziła.
Michy Batshuayi starał się o jeden dzień wolnego, by udać się na Stamford Bridge i przejść testy medyczne. Nie wiadomo jednak, czy ma na to szansę, bo już w piątek Belgowie rozegrają ćwierćfinał mistrzostw Europy z Walią.
W minionym sezonie 22-latek zaliczył 36 występów w Ligue 1 i strzelił 17 bramek, dokładając do nich 9 asyst.
ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Portugalscy dziennikarze: Macie świetny zespół (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)