Mateusz Cetnarski wraca do Europy

- Każdy z nas marzył o tym, żeby grać w Lidze Europy. Czuć w szatni pozytywne podekscytowanie - mówi przed meczem I rundy el. Ligi Europy ze Skendiją Tetowo pomocnik Cracovii, Mateusz Cetnarski.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Dwukrotny reprezentant Polski wraca na europejską scenę po czterech latach przerwy. Mateusz Cetnarski rozegrał do tej pory osiem spotkań w el. Ligi Europy bądź el. Ligi Mistrzów, ale ostatni występ w rozgrywkach UEFA zaliczył w sierpniu 2012 roku. Wówczas był w Śląsku Wrocław Oresta Lenczyka jedynie wartościowym zmiennikiem, a teraz jest prawdziwym liderem Cracovii.

Przypomnijmy, że w minionym sezonie rozegrał 36 ligowe spotkania, w których strzelił aż 13 goli, zaliczył 12 asyst oraz 11 asyst "drugiego stopnia", co oznacza, że miał aż 55-procentowy wkład w zdobycz bramkową drugiej najskuteczniejszej drużyny Ekstraklasy.

- Każdy musi na siebie odpowiedzialność, bo puchary to już nie są mecze ligowe, które można nadrobić w następnych kolejkach. Tu w obu spotkaniach trzeba pokazać wyższość nad rywalem - tłumaczy Cetnarski.

Pierwszym rywalem Cracovii w el. Ligi Europy jest wicemistrz Macedonii, Skendija Tetowo. - Wiem, że jedziemy na trudny teren. Drużyny z Bałkanów to zawsze dobrzy rywale, a do tego tam wiele dzieje się na trybunach. Wiem coś o tym, bo jako zawodnik Śląska grałem w Podgoricy z Budnucnostią - mówi pomocnik Cracovii. ZOBACZ WIDEO Euro 2016. Piotr Świerczewski ma nadzieję na rewanż (źródło: TVP)
Namiastką rywalizacji w europucharach były dla Pasów mecze Pucharu Polski. Z poprzedniej edycji tych rozgrywek krakowian wyeliminowało I-ligowe Zagłębie Sosnowiec, a rok wcześniej Cracovia przegrała dwumecz z II-ligowymi Błękitnymi Stargard Szczeciński.

- Nie porównywałbym dwumeczów w Pucharze Polski z rywalizacją w Lidze Europy. To są mecze o wyższej randze, a w Pucharze Polski czasem dostają szanse zawodnicy, którzy mniej grają w lidze. W Lidze Europy będziemy grać takim składem, jakim gramy w ekstraklasie - mówi Cetnarski.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×