SSC Napoli robiło wiele, by przekonać Gonzalo Higuaina do przedłużenia kontraktu, ale Argentyńczyk ostatecznie odmówił. To oznacza, że najpóźniej po sezonie 2017/2018 opuści Stadio San Paolo, a najprawdopodobniej dojdzie do tego wcześniej, ponieważ Włosi ze względu na sytuację finansową nie mogą pozwolić sobie na utratę gwiazdy za darmo.
Prezydent Aurelio De Laurentiis konsekwentnie żąda za Higuaina 94 mln euro - dokładnie tyle, ile wynosi klauzula odstępnego w umowie króla strzelców Serie A. Musi mieć jednak na uwadze, że w 2017 roku, na dwanaście miesięcy przed końcem kontraktu "Pipity", nie będzie mógł oczekiwać, iż zainteresowani zaoferują przynajmniej połowę tej kwoty.
Sytuację, w jakiej znalazło się Napoli, spróbują wykorzystać Atletico Madryt, Paris Saint-Germain oraz Chelsea FC. Te trzy kluby według włoskich mediów wezmą udział w najbliższych tygodniach w konkursie ofert za 28-latka. Hiszpański klub już miał zaproponować 60 mln euro, a jest gotowy wydać nawet 65 mln.
Największą determinację w poszukiwaniu snajpera może wykazać PSG po utracie Zlatana Ibrahimovicia, z kolei działacze Chelsea chcą sprezentować nowemu trenerowi Antonio Conte kilka gwiazd światowego formatu i również są zdolni do wielomilionowych wydatków. 94 mln euro żaden z tych klubów raczej nie zapłaci, ale cena może ostatecznie przekroczyć 70 mln. Po decyzji Higuaina prezydentowi Napoli nie będzie łatwo takiej oferty odrzucić.
ZOBACZ WIDEO Euro 2016: Noty Jana Tomaszewskiego i Tomasza Rząsy po meczu z Portugalią (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)