25. kolejka Serie A: Inter lepszy od Bologny

Inter Mediolan szczęśliwie, ale wygrał 2:1 z FC Bologną. Co prawda piłkarze z San Siro przeważali praktycznie przez całe spotkanie, ale zwycięskiego gola udało im się strzelić dopiero w 82. minucie, kiedy to dość przypadkowo futbolówka po rzucie wolnym wykonywanym przez Balotelliego wpadła do bramki Antonioliego.

W tym artykule dowiesz się o:

Od początku starcia przeważali podopieczni Jose Mourinho, którzy nie oszczędzali się na konfrontacje z Manchesterem United. Rossoblu zamknęli się na własnej połowie i rzadko kontratakowali. Nerazzurri powinni byli objąć prowadzenie w 25. minucie, ale wówczas znakomitą okazję zmarnował Zlatan Ibrahimović. W pierwszej odsłonie dobrze dysponowany był golkiper miejscowych - Francesco Antonioli, który kilka razy popisał się znakomitymi interwencjami. Po stronie gospodarzy w dobrej sytuacji znalazł się Marco Di Vaio, ale na wysokości zadania stanął Julio Cesar.

Po zmianie stron Inter zdołał zdobyć bramkę, kiedy to w 57. po asyście Adriano na listę strzelców wpisał się Esteban Cambiasso. FC Bologna zdołała odpowiedzieć w 79., a wówczas niespodziewanie wyrównał Britos, ale po zaledwie 180 sekundach rezerwowy Mario Balotelli. trafił z rzutu wolnego i tym samym zapewnił ważne zwycięstwo aktualnym mistrzom Włoch. Co prawda Di Vaio mógł doprowadzić do wyrównania, ale Julio Cesar po jego uderzeniu głową nie dał się zaskoczyć.

Nerazzurri z 59 punktami na koncie są liderem Serie A i posiadają dwanaście punktów przewagi nad drugim Juventusem, który dopiero wieczorem zmierzy się na wyjeździe z Citta di Palermo.

FC Bologna - Inter Mediolan 1:2 (0:0)

0:1 - Cambiasso 57'

1:1 - Britos 79'

1:2 - Balotelli 82'

Bologna: Antonioli, C. Zenoni, Moras, Britos, Lanna, Viliani (66' Marazzina), Mudingayi, Mingazzini, Volpi, Bombardini (78' Adailton), Di Vaio.

Inter: Julio Cesar, Maicon, Cordoba, Rivas, Santon, J. Zanetti, Cambiasso, Maxwell (81' Balotelli), Muntari (46' Stanković), Adriano (78' Vieira), Ibrahimović.

Żółte kartki: Moras, Zenoni (Bologna) oraz Rivas.

Sędzia: Ayroldi.

Komentarze (0)