Wciąż na swoje pierwsze zwycięstwo z Atletico Madryt czeka trener Abel Resino. Były zawodnik miał szansę na kolejny remis, jednak w ostatnich minutach Jesus Navas zdobył jedyną bramkę meczu i został bohaterem wieczoru na Sanchez Pizjuan.
Wcześniej obie ekipy stworzyły po kilka sytuacji strzeleckich, choć zabrakło kluczowych napastników - w Sevilli wciąż w pełni sił nie jest Luis Fabiano, natomiast w Atletico zabrakło od pierwszej minuty Sergio Aguero, który kilka dni temu został ojcem.
Najlepszą sytuację dla gości miał osamotniony w ataku Diego Forlan, który w stuprocentowej sytuacji z bliska trafił jedynie w poprzeczkę.
Sevilla - Atletico Madryt 1:0 (0:0)
1:0 - Navas 88'