Przedstawiciele Arki Gdynia są bardzo aktywni na rynku transferowym przed sezonem 2016/2017. Do Gdyni trafiło już sześciu nowych zawodników: Pavels Steinbors, Dawid Sołdecki, Adam Marciniak, Adrian Błąd, Szymon Lewicki i Dariusz Zjawiński.
To jednak nie wszystko. Działacze Arki szukają kolejnych piłkarzy, którzy mogliby zasilić drużynę prowadzoną przez Grzegorza Nicińskiego.
- Szukamy wzmocnień. Jeden bądź dwóch nowych zawodników może do nas trafić. Mamy różne kandydatury, ale nie chcę na razie nic więcej mówić. Transfery lubią ciszę - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Wojciech Pertkiewicz, prezes Arki Gdynia.
Kluczową kwestią jest wzmocnienie bloku defensywnego. Tam Grzegorz Nicińskiego nie ma zbyt wielkiego pola manewru. Zwłaszcza prawa strona obrony wymaga uzupełnienia. Co prawda na testach w Arce byli: Erik Cikos, Ivan Trubochkin i Damian Jakubik, ale żaden z nich nie podpisał kontraktu z żółto-niebieskimi.
- Zgodzę się z tym, że wzmocnienie obrony jest dla nas kluczową sprawą - podkreśla Pertkiewicz.
Do Arki mogą także trafić piłkarze z Legii Warszawa. Informowaliśmy o tym, że władze beniaminka Ekstraklasy interesują się Stojanem Vranjesem i Michałem Kopczyńskim. Być może jeden z nich trafi do Gdyni na zasadzie wypożyczenia.
Prawdopodobny skład Arki na mecz z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza: Steinbors - Socha, Sołdecki, Marcjanik, Warcholak - Kakoko, Łukasiewicz - Marcus da Silva, Szwoch, Bożok - Zjawiński.
ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Adam Nawałka rozbił bank. "Dwukrotna podwyżka i premia milion euro"