- Wygranie Ligi Mistrzów to mój wielki cel. Marzę o tym od początku kariery i do tej pory nie zdołałem sięgnąć po ten tytuł. To dla mnie ogromna motywacja i dlatego zdecydowałem się na transfer - przekonuje Mats Hummels, który z Borussią Dortmund bez powodzenia grał w finale Champions League w 2013 roku (1:2 przeciwko Bayernowi Monachium).
- Bayern w ostatnich latach był naprawdę bliski sięgnięcia po Puchar Europy i uważam, że w nadchodzących sezonach z tym zespołem będę miał bardzo duże szanse, by wywalczyć to trofeum. Kadrowo jesteśmy jedną z najlepszych drużyn na świecie i myślę, że nikogo nie trzeba o tym przekonywać, a do tego będziemy mieć świetnego trenera (Carlo Ancelottiego - przyp.red.) - tłumaczy środkowy obrońca, za którego mistrz Niemiec zapłacił 38 mln euro.
Bawarczycy w 2014, 2015 oraz 2016 roku docierali do półfinału Ligi Mistrzów, by następnie odpadać kolejno z Realem Madryt, FC Barcelona oraz Atletico Madryt. Bayern z Hummelsem tworzącym duet środkowych obrońców z Jerome'm Boatengiem może być jednak znacznie trudniejszą przeszkodą dla hiszpańskich potentatów.
ZOBACZ WIDEO Jan Tomaszewski: Milik na mundialu w Rosji będzie jak Grzegorz Lato (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}