Michał Szromnik urodził się w Gdańsku i jest wychowankiem miejscowej Gedanii. Kibicom jest szeroko znany z występów w Arce Gdynia, w której zadebiutował w I lidze. Grał w niej regularnie przez trzy rundy, po czym zainteresowało się nim Dundee United. W Scottish Premier League rozegrał trzynaście meczów ligowych.
Dla Szromnika pobyt w Szkocji był prawdziwą szkołą. - Za mną ciężkie dwa lata. Przede wszystkim pod kątem aklimatyzacji. W Szkocji miałem do czynienia z zupełnie innymi treningami i inną ligą. Mimo wszystko dużo wyciągnąłem z tego wyjazdu. Wracam silniejszy mentalnie i jako lepszy technicznie bramkarz - powiedział Szromnik.
Bramkarz nie przewiduje problemów z aklimatyzacją w Drutex-Bytovii Bytów. - Jestem z Trójmiasta, za małolata dużo czasu spędzałem w Sierakowicach, więc dobrze czuję się na Pomorzu. Grałem kiedyś w Bytowie jako junior Gedanii Gdańsk, ale od tego czasu stadion bardzo się zmienił - przyznał.
O miejsce między słupkami bytowskiego klubu były piłkarz Arki będzie przede wszystkim rywalizował z Gerardem Bieszczadem. - Oczywiście, celem jest wywalczenie sobie miejsca w składzie. Mam świadomość, że przyjechałem na ostatnią chwilę, bo dwa tygodnie przed meczem pucharowym i wiem z czym to się wiąże. Rywalizacja między bramkarzami jest zdrowa, mamy bardzo dobry kontakt, ale oczywiście będę walczył o numer jeden - podsumował Michał Szromnik.
ZOBACZ WIDEO Włodzimierz Szaranowicz: igrzyska to nie tylko sport (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}