Mecz rozgrywany na Aviva Stadium od samego początku nie rzucał na kolana. Mimo to kibice już w pierwszej połowie zobaczyli cztery bramki. Wynik w 11. minucie przepięknym uderzeniem zza pola karnego otworzył Arda Turan. Turek wykorzystał świetne podanie Aleixa Vidala i nie dał żadnych szans na skuteczną interwencję bramkarzowi Celticu.
Mistrzowie Szkocji odpowiedzieli tuż przed upływem pół godziny gry, kiedy to Leigh Griffiths zrobił pożytek z wręcz juniorskiego błędu technicznego Jose Martineza. Zresztą do postawy obrońców kibice FC Barcelona mogli mieć najwięcej uwag, ponieważ większość ataków rywala miała miejsce między innymi po ich nieodpowiedzialnych stratach.
Niespełna kilkadziesiąt sekund później ekipa Luisa Enrique znów wyszła na prowadzenie, a wszystko za sprawą pechowej interwencji Efe Ambrose'a, który przeciął dośrodkowanie z lewego skrzydła i wpakował piłkę do własnej bramki. Z kolei w 40. minucie z gola cieszył się Munir El Haddadi. Całą "brudną robotę" w tej akcji wykonał jednak Luis Suarez. 20-latkowi pozostało jedynie dopełnić formalności.
Po zmianie stron zbyt wielu klarownych sytuacji strzeleckich już nie było. Bliski zdobycia gola był co prawda Luis Suarez - świetnie zachował się szkocki bramkarz - ale na tym tak naprawdę koniec. Im bliżej było ostatniego gwizdka sędziego, tym trenerzy obu drużyn posyłali na boisko coraz większą liczbę rezerwowych. A to negatywnie wpłynęło na poziom widowiska.
Celtic Glasgow - FC Barcelona 1:3 (1:3)
0:1 - Arda Turan 11'
1:1 - Leigh Griffiths 29'
1:2 - Efe Ambrose 30'
1:3 - Munir El Haddadi 40'
Składy:
Celtic Glasgow: Gordon (46' Fasan) - Janko (46' Ralston), Ambrose (64' McCart), O’Connell (46' Ajer), Izaguirre (78' Fisher) - Brown (46' Allan), Bitton (46' Rogić), McGregor (46' Armstrong), Roberts (46' Ciftci) - Griffiths (46' Dembele), Forrest (63' Christie).
FC Barcelona: Masip (76' Martinez) - Vidal, Mathieu (61' Marlon), Martinez, Camara (77' Nili) - Denis Suarez (66' Alfaro), Arda Turan (61' Carbonelli), Roberto (66' Alena) - Munir (77' Gumbau), Luis Suarez (61' Mujica), Messi (46' Samper).
Sędzia: Neil Doyle.
ZOBACZ WIDEO Maciej Dąbrowski: mogliśmy to spotkanie spokojnie wygrać (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
