Premier League: hit już w 1. kolejce, trudna inauguracja wielkich faworytów?

PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA
PAP/EPA / FACUNDO ARRIZABALAGA

Przed nami inauguracyjna kolejka Premier League. Najciekawiej zapowiada się starcie Arsenalu z Liverpoolem, trudny początek mogą mieć Manchester City, Manchester United i Chelsea.

Na początek Hull podejmie Leicester City. Mistrz Anglii w najnowszej historii gościł na KC Stadium jeden raz - w sezonie 2014/2015 - i wygrał tam 1:0.

Manchester City i Chelsea zagrają u siebie i będą faworytami, ale muszą mieć się na baczności. Sunderland ostatnio nie wygrywał na Etihad Stadium, ale w trzech z pięciu spotkań postawił Obywatelom twardy opór i dwukrotnie udało mu się wywieźć stamtąd remis. The Blues też nie mogą się czuć zbyt pewnie, bo w minionych edycjach na cztery domowe starcia z West Hamem United zwyciężali tylko w dwóch.

Manchester United zacznie ligowe zmagania od wyjazdowej potyczki z AFC Bournemouth. W poprzednim sezonie Czerwone Diabły poległy na Dean Court 1:2. Trudną przeprawę może mieć też Tottenham, który uda się na Goodison Park. Tutaj trudno wskazać faworyta, bo w pięciu potyczkach dwukrotnie wygrywał Everton, raz Koguty, ponadto dwa razy notowano remisy.

Absolutnym hitem będzie starcie Arsenalu z Liverpoolem. Atut własnego boiska sprzyja Kanonierom, lecz z tym rywalem nie wykorzystywali go ostatnio zbyt dobrze. Poza dwoma pewnymi triumfami (2:0 i 4:1) zaliczyli bowiem dwa podziały punktów i jedną porażkę.

DataMecz11/1212/1313/1414/1515/16
13.08, 13:30 Hull - Leicester - - - 0:1 -
13.08, 16:00 Everton - Tottenham 1:0 2:1 0:0 0:1 1:1
13.08, 16:00 Burnley - Swansea - - - 0:1 -
13.08, 16:00 Crystal Palace - WBA - - 3:1 0:2 2:0
13.08, 16:00 Middlesbrough - Stoke - - - - -
13.08, 16:00 Southampton - Watford - - - - 2:0
13.08, 18:30 Man City - Sunderland 3:3 3:0 2:2 3:2 4:1
14.08, 14:30 Bournemouth - Man Utd - - - - 2:1
14.08, 17:00 Arsenal - Liverpool 0:2 2:2 2:0 4:1 0:0
15.08, 21:00 Chelsea - WHU - 2:0 0:0 2:0 2:2

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": historia pomnika Jezusa Odkupiciela (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)