Cracovia chciała zataić bonusy za transfer Bartosza Kapustki? "Mieliśmy problem z odczytaniem kwoty"

Getty Images / Nils Petter Nilsson/Ombrello
Getty Images / Nils Petter Nilsson/Ombrello

Kolejne zamieszanie wokół transferu Bartosza Kapustki? Do Małopolskiego ZPN wpłynęło pismo z zamazaną kwotą bonusów, jakie Cracovia otrzyma od Leicester City za reprezentanta Polski. - Związek otrzyma oryginał - zapewnił nas wiceprezes klubu.

Według przepisów PZPN Małopolskiemu ZPN przysługuje dwa procent od transferu Kapustki. Jak twierdzi prezes MZPN, Ryszard Niemiec - wartość widniejąca w dokumentach przesłanych do lokalnej federacji mogła zostać zamazana.

- Były problemy techniczne z odczytaniem wielkości kwot w bonusach. Wiemy, jakie Cracovia otrzyma pieniądze z tego tytułu, ponieważ posiadamy oryginał z PZPN. Pierwszy bonus to kwota taka sama jak zasadnicza: 2,5 miliona euro - mówi Niemiec.

Zadzwoniliśmy również do wiceprezesa Pasów, Jakuba Tabisza. - Nie wiem, co zostało wysłane. Dostaną od nas oryginalną umowę. Przekazaliśmy im tę informację - uspokaja Tabisz.

Macierzysty związek - ten, z którego pochodzi piłkarz - powinien otrzymywać ułamek sumy, jaką klub otrzymał za swojego zawodnika. Mechanizm ten ma chronić wojewódzkie ZPN przed niemoralnymi zapisami w umowach.

- Jestem na urlopie i pani Ewa Gajewska, która zajmuje się transferami zameldowała mi o tej sytuacji. Natychmiast wyjaśniliśmy to w centrali. Defekt techniczny nie wnosi tutaj jakiegokolwiek zagrożenia - mówi Niemiec, który wspomina również o możliwości negocjowania wspomnianych dwóch procent.

- Jeszcze nikt nie zdecydował się, by to zrobić. Nie wykluczam, że będziemy tutaj prekursorem. Zalecenie jest jednak takie, by trzymać się głównego przepisu - twierdzi.

ZOBACZ WIDEO Piotr Myszka: Nie mam sobie nic do zarzucenia (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Komentarze (8)
Waldi73
15.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ale tak ogólnie to jak trochę pieniędzy się pojawiło to hałastra ze wszystkich stron się rzuciła. A do roboty k....a i sobie samemu zarobić 
avatar
tomekBYDGOSZCZ
15.08.2016
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Trzeba wprowadzić przepis, że każdy transfer przed podpisaniem musi być zatwierdzony przez odpowiedni ZPN i jeśli ta kwota jest niższa niż wartość piłkarza w ocenie tego związku to może on zabl Czytaj całość
avatar
Peppone
15.08.2016
Zgłoś do moderacji
7
0
Odpowiedz
Normalna sytuacja w polskiej firmie, najważniejsze to kogoś oszukać 
avatar
Y3322
15.08.2016
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Krakowskie chytrusy. Za ostatni grosz dadza sie pokroic. Co za blazenada... 
avatar
Alicja Szewczyk
15.08.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
a tak sie zarzekali ,ze Kapustka nie pójdzie z klubu . Widzicie ot i guzik prawda. Za kaśę ksiądz sie modli, k..wa chodzi z facetami i Kapustka dalej .