Inter Mediolan robił wszystko, by nie dopuścić do sprzedaży Mauro Icardiego. Początkowo wydawało się, że potężne oferty SSC Napoli mogą poskutkować transferem, ale nowy trener Frank de Boer nie dopuszczał do siebie myśli o możliwości odejścia najlepszego napastnika.
Nerazzurri ostatecznie przekonali Icardiego do pozostania na San Siro propozycją nowego kontraktu. 23-latek zwiąże się z Interem do 30 czerwca 2021 roku i otrzyma podwyżkę pensji do 5 mln euro rocznie.
W umowie, która zostanie podpisana w najbliższych dniach, przewidziano klauzulę odstępnego. Według "La Gazzetta dello Sport" i "Sky Sport Italia" Argentyńczyka za 110 mln euro będą mogły jednak wykupić tylko kluby spoza Serie A. Klauzula ma nie dotyczyć włoskich drużyn, by Icardi bez zgody działaczy nie mógł zasilić jednego z konkurentów.
Napoli nie pozyska zatem Icardiego, który mógłby rywalizować z Arkadiuszem Milikiem o miejsce w składzie po Gonzalo Higuainie. Niewykluczone, że działacze sięgną jednak po innego napastnika - kandydatem według włoskiej prasy jest Simone Zaza z Juventusu.
ZOBACZ WIDEO Jak świat zapamięta Rio po igrzyskach? (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)