Henryk Kasperczak (Górnik Zabrze): - Derby, jak to derby swoją tradycję mają i są zawsze grane w sposób twardy. Myślę, że dzisiaj nie było to fantastyczne, piłkarskie widowisko, ale mecz był zacięty. Każda z drużyn chciała wygrać. Myślę, że gdyby Ruch zdobył bramkę to ciężko byłoby nam wywieźć trzy punkty. Udało nam się zdobyć bramkę ze stałego fragmentu gry i dała nam ona komplet punktów. Z całego przebiegu gry trudno powiedzieć czy zasłużyliśmy na to wygraną, czy nie. Każdy z zespołów dał z siebie wszystko i każdy chciał zdobyć trzy punkty. My mieliśmy trochę więcej szczęścia i dlatego wygraliśmy. Chcę pochwalić zawodnikom za to, że pokazali na boisku charakter, walczyli z dużą zaciętością i determinacją. Ważne, że byli bardzo solidarni. Nawet w trudnym momencie, kiedy graliśmy w dziesiątkę i nie było nam łatwo. Dla nas te trzy punkty na pewno dadzą nam więcej zaufania do tego co robimy. Obojętnie na jakim poziomie gramy i jak gramy to zwycięstwo zawsze mobilizuje. Za to moim zawodnikom dziękuję. Chciałem też życzyć Ruchowi dalszej dobrej kontynuacji.
Bogusław Pietrzak (Ruch Chorzów): - Ja dziękuję za życzenia na przyszłość. Górnik zwyciężył po bardzo, bardzo ciężkim meczu. Chciałoby się powiedzieć nic dodać, nic ująć. My też mieliśmy swoje sytuacje, ale niestety niewykorzystane. Mam wrażenie, że ten mecz przebiegał tak, jak się tego spodziewaliśmy. Przypuszczaliśmy, że może paść jeden gol po stałym fragmencie gry. Miałem nadzieję, że będzie jeszcze więcej walki. Chcę podziękować moim zawodnikom za ogromne serce i wolę walki do końca. Dzisiaj iskrzyło w każdej sekundzie meczu.