Zdecydowana większość trenerów nie ma wątpliwości, że mistrzostwo piąty raz z rzędu wywalczy Bayern Monachium. Na Bawarczyków stawia ich opiekun Carlo Ancelotti, a także Roger Schmidt (Bayer), Andre Schubert (Gladbach), Dieter Hecking (Wolfsburg), Peter Stoeger (Koeln), Bruno Labbadia (HSV), Markus Kauczinski (Ingolstadt), Dirk Schuster (Augsburg), Julian Nagelsmann (Hoffenheim), Niko Kovac (Eintracht) i Ralf Rangnick (dyrektor sportowy RB Lipsk).
Kilku trenerów zastrzegło, że groźnymi konkurentami dla Bayernu mogą być Borussia Dortmund, Bayer Leverkusen, Schalke 04 Gelsenkirchen, VfL Wolfsburg oraz Borussia Moenchengladbach i te drużyny mogą zaskoczyć obrońców tytułu. Nikt nie wskazał jednak BVB jako głównego faworyta, za to dwaj szkoleniowcy jednoznacznie postawili na Bayer: Pal Dardai z Herthy BSC oraz Viktor Skripnik z Werderu Brema. "Stawiam na Leverkusen - ma bardzo silny skład i znakomitego trenera" - ocenił Węgier.
To zaskakujący typ, gdy uwzględnić, że Aptekarze jeszcze nigdy w historii nie sięgnęli po mistrzostwo Niemiec, a w XXI wieku tylko dwukrotnie finiszowali na drugim miejscu (2002, 2011). Kadra, którą ma do dyspozycji Roger Schmidt, rzeczywiście wskazuje jednak, iż Bayer stać na bardzo wiele. W klubie zatrzymano wszystkie gwiazdy na czele z Karimem Bellarabim i Javierem Hernandezem, a dodatkowo pozyskano Juliana Baumgartlingera i Kevina Vollanda.
Kilku trenerów nie zdecydowało się wskazać faworyta do mistrzostwa. W tym gronie znaleźli się Thomas Tuchel z BVB oraz Markus Weinzierl z Schalke.
ZOBACZ WIDEO Koszulka Ronaldo i wielkie trofea. Zobacz muzeum reprezentacji Brazylii! (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
Borussia Dortmund ma najsilniejszy skład w historii i jeśli szukać konkurenta dla Bayernu, to tylko na Westfalenstadion.
Sorry Chazz.