Łukasz Teodorczyk wpisał się na listę strzelców po kapitalnej indywidualnej akcji, którą przeprowadził w 47. minucie spotkania. Reprezentant Polski znalazł się z piłką w narożniku pola karnego rywali, w świetnym stylu ograł Lasse Nielsena i Stefana Mitrovicia, wbiegając z piłką między przeciwników i pokonał golkipera rywali soczystym uderzeniem w kierunku dalszego rogu jego bramki.
Gol Polaka nie zapewnił jednak Fiołkom zwycięstwa. W 93. minucie, dosłownie w ostatniej akcji spotkania, wyrównującą bramkę zdobył Nana Asare, który pokonał Davy'ego Roefa świetnym strzałem prosto z powietrza z ok. 14 metrów.
"Teo" na boisku już wtedy nie było - reprezentant Polski grał do 75. minuty, gdy zastąpił go Idrissa Sylla. To już piąty gol Polaka w szóstym występie w barwach Anderlechtu, do którego został wypożyczony z Dynama Kijów. 25-latek trafia do siatki rywali co 80 rozegranych minut.
Świetną formę napastnika dostrzegł Adam Nawałka, który początkowo nie powołał Teodorczyka na wrześniowy mecz el. MŚ 2018 z Kazachstanem, ale w czwartek selekcjoner dołączył 25-latka do kadry na spotkanie w Astanie.
RSC Anderlecht - KAA Gent 2:2 (1:1)
1:0 - Tielemans (k.) 19'
1:1 - Simon 21'
2:1 - Teodorczyk 47'
2:2 - Asare 90+3'
ZOBACZ WIDEO Piękny gol Teodorczyka dla Anderlechtu - zobacz skrót meczu z KAA Gent [ZDJĘCIA ELEVEN]
Oby tak na każdej pozycji :D