Oficjalnie: reprezentant Niemiec w Arsenalu

których kupiono z myślą o przyszłości. Największy minus tego okienka to czas realizacji transferów Mustafiego i Pereza, napastnik i obrońca byli potrzebni już na pierwszy mecz sezonu, także szkoda ze tak długo się to rozgrywało. Co do słynnej wengerowskiej jakości tych transferów, to priorytetem był napastnik. Mógł to być Vardy i jeszcze przed euro temat byłby załatwiony. Jego odmowa postawiła Wengera w trudnej sytuacji - trzeba było szukać innych opcji a tych nie było za wiele. Perez wygląda mi na piłkarza podobnego do Podolskiego - dobra lewa noga, niezłe wykończenie, wszechstronny. Bedzie z niego pożytek, ale to jest tylko backup dla Giroud. Arsenal potrzebuje topowego napastnika, ale tacy kosztują gore funtów w dzisiejszych czasach. Tym bardziej szkoda zaprzepaszczonej szansy kupna Higuaina, gdy ten odchodził z Realu czy słynnej sagi "co oni pala na Emirates" z Suarezem w tle. Transfer Xhaki oceniam bardzo wysoko, myślę ze to może być kluczowy zawodnik AFC w przyszłości. Mustafi tez powinien się przydać, razem z Kościelnym powinni stanowić dobry duet. Ogólnie kadra jest dosyć szeroka, ale wiadomo jak to jest w Arsenalu - przyjdzie styczeń i polowa składu będzie na L-4. Zobaczymy, kto jutro odejdzie, Chambers już został wypożyczony, to samo czeka Wilshera, Debuchego + pewny odejścia jest Gnabry. Jutro kroi się sporo odejść, zobaczymy jak to się ostatecznie skończy. Reasumując, Arsenal wydal sporo pieniędzy, ale trudno popadać w hurraoptymizm bo rywale wzmocnili się jeszcze bardziej. Zadanie na teraz, to podpisać nowe kontrakty z Ozilem czy Sanchezem, zastanowić się co z Wengerem a przede wszystkim zacząć konsekwentnie grac, to jest teraz najbardziej potrzebne AFC.