Coraz trudniejsza sytuacja Nuriego Sahina w Borussii

Nuri Sahin, który miał być w tym sezonie liderem środka pola Borussii Dortmund został przez trenera Thomasa Tuchela odstawiony na boczny tor. Turek liczy, że dostanie szansę 14 września w meczu przeciwko Legii Warszawa w 1. kolejce Ligi Mistrzów.

Maciej Rowiński
Maciej Rowiński
PATRIK STOLLARZ / AFP / PATRIK STOLLARZ / AFP
Pięć lat temu Nuri Sahin przechodził z Borussii Dortmund do Realu Madryt jako najlepszy piłkarz Bundesligi i "nowy" Xabi Alonso. Turek nie spełnił oczekiwań. Po roku został wypożyczony do Liverpoolu, gdzie również zawiódł. W końcu postanowił wrócić do BVB, aby się odbudować, ale nawet w Dortmundzie 27-latek nie potrafi przypomnieć sobie formy z sezonu 2011/12.

Forma Sahina znajduje się na równi pochyłej. Ten sezon miał być dla niego przełomowy. W trzech pierwszych oficjalnych spotkaniach Borussii środkowy pomocnik nie znalazł się nawet w kadrze meczowej.

Władze klubu nie chciały sprzedawać Sahina w letnim okienku transferowym, ponieważ wszyscy w Dortmundzie wierzą, że Turek w końcu odpali. Tuchel na razie stawia na Gonzalo Castro i Sebastiana Rode, ale niedawno zapowiedział, że Sahin dostanie swoją szansę, gdy nadrobi zaległości treningowe.

Sam piłkarz liczy, że zagra za dwa tygodnie w 1. kolejce Ligi Mistrzów przeciwko Legii Warszawa.

ZOBACZ WIDEO Świetni w klubach. Teraz czas na reprezentację (źródło TVP)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×