Dziennikarze z Wysp Brytyjskich uważają, że 66-latka może niebawem zastąpić Eddie Howe, który prowadzi aktualnie AFC Bournemouth. Pod jego wodzą rok temu Wiśnie wywalczyły awans do Premier League, a później się w niej utrzymały.
Kontrakt Arsene'a Wengera z klubem z Londynu obowiązuje tylko do końca sezonu 2016/2017. W Anglii panuje opinia, że jeśli Kanonierzy znów zakończą zmagania bez znaczącego sukcesu, to włodarze nie zechcą kontynuować współpracy z Francuzem, który od dłuższego czasu zresztą zmaga się z krytyką.
Doświadczony menedżer pracuje w Arsenalu od niemal 20 lat (objął go w październiku 1996 roku).
ZOBACZ WIDEO: Prezes PZPN: Wiele mocnych drużyn bardzo cierpiało w Astanie...