Nowy trener, nowi piłkarze jednak problemy wciąż te same. Pogoń Siedlce w swoim trzecim sezonie na zapleczu ekstraklasy ponownie okupuje dolne rejony tabeli. O ile w pierwszym i drugim roku udało się rzutem na taśmę wywalczyć utrzymanie, to tym razem z taką grą spadek do II ligi jest dla biało-niebieskich bardzo realny.
W Siedlcach szwankuje praktycznie wszystko. Linia obrony przypomina dziurawy ser, a napastnicy rażą nieskutecznością. Co gorsze dla fanów Pogoni, snajperzy z Siedlec nie potrafią nawet wypracować sobie dogodnych sytuacji. Zawodzi największa gwiazda - Marcin Burkhardt, który miał być głównym kreatorem gry biało-niebieskich. Na chwilę obecną widać, iż były piłkarz Legii Warszawa czy Jagiellonii Białystok ma problemy z przygotowaniem fizycznym.
Umiarkowany optymizm panuje natomiast w Bytowie. Sporym problemem zespołu Tomasza Kafarskiego jest utrzymanie pełnej koncentracji przez 90 minut. Najdobitniej pokazała to ostatnia kolejka, w której Drutex-Bytovia straciła bramkę z GKS-em Tychy praktycznie w samej końcówce.
- Po raz kolejny uciekają punkty. Dalej jestem pewny tego, że mamy dobrą drużynę. Kończy się miesiąc po ośmiu spotkaniach i teraz mamy prawdziwy mikrocykl, który pozwoli na to, że niektórzy piłkarze dojdą po do siebie po małych urazach, a niektórzy odpoczną. I to pozwoli nam na granie skuteczniej - mówił po ostatnim meczu Kafarski.
Obie drużyny chcą powetować sobie niepowodzenia z ostatnich kolejek. Więcej argumentów piłkarskich ma Drutex-Bytovia, która będzie faworytem wtorkowego spotkania. Siedlczanie liczą jednak, że przy wsparciu publiczności będą w stanie wyszarpać trzy punkty.
Pogoń Siedlce - Drutex-Bytovia Bytów / wt. 06.09.2016 godz. 19.00
Przewidywane składy:
Pogoń: Rafał Misztal - Konrad Wrzesiński, Mateusz Żytko, Arkadiusz Jędrych, Daniel Chyła - Damian Świerblewski, Rafał Makowski, Marcin Burkhardt, Cezary Demianiuk, Grzegorz Tomasiewicz - Piotr Kurbiel.
Drutex-Bytovia: Gerard Bieszczad - Martin Cseh, Łukasz Wróbel, Marek Opałacz - Sebastian Kamiński, Jakub Serafin, Bartłomiej Poczobut, Robert Mandrysz, Omar Monterde - Jakub Bąk - Janusz Surdykowski.
Sędzia: Karol Rudziński (Nidzica).
ZOBACZ WIDEO: Tomaszewski: Zieliński nie może grać obok Krychowiaka (źródło TVP)