Szwajcaria i Portugalia mogły spotkać się ze sobą już w czerwcu. Plany pokrzyżowali Helwetom Polacy i to Biało-Czerwoni w ćwierćfinale Euro 2016 stoczyli heroiczny bój z późniejszymi mistrzami Europy.
W spotkaniu otwierającym rywalizację w grupie B początkowo do ataku ruszyli Szwajcarzy, ale z każdą minutą coraz lepiej prezentowali się Portugalczycy. Godnym odnotowania w pierwszej fazie gry był jedynie strzał Bernardo Silvy, wprost w bramkarza.
Atakowali goście, a bramkę dość niespodziewanie zdobyli Szwajcarzy. W 23. minucie z rzutu wolnego mocno uderzył Ricardo Rodriguez, Rui Patricio popełnił błąd i odbił przed siebie strzał w środek bramki. Do piłki doszedł Breel Embolo, który głową wpakował futbolówkę do bramki.
Wydawało się, że po stracie gola goście ruszą do ataku. Tymczasem Portugalczycy nie potrafili zagrozić Helwetom, a w 30. minucie stracili drugą bramkę. Kontry Szwajcarów nie potrafił zatrzymać żaden z rywali. Piłkę z prawej strony pola karnego otrzymał Haris Seferović i wycofał do Admira Mehmediego, a ten uderzył pod poprzeczkę.
[color=black]
ZOBACZ WIDEO: Marcin Żewłakow: na Miliku ciąży zbyt duża presja (źródło TVP)
{"id":"","title":""}
[/color]
Mistrzowie Europy po dwóch ciosach rywali długo nie potrafili się podnieść. Portugalczycy obudzili się dopiero kilka minut przed przerwą. W 38. minucie tuż obok słupka uderzył Raphael Guerreiro. Chwilę później Szwajcarom należał się rzut karny, ale sędzia uznał, że... Mehmedi chciał wymusić "jedenastkę".
W przerwie Fernando Santos dokonał dwóch zmian w składzie. Na boisku m.in. pojawiła się piłkarska nadzieja mistrzów Europy Andre Silva. W 50. minucie groźnie, ale minimalnie niecelny strzał oddał Bernardo Silva. Goście atakowali, ale nie potrafili się przebić przez mur stworzony przez graczy gospodarzy.
Po godzinie gry Portugalczycy uzyskali wyraźną przewagę, Szwajcarzy mieli problemy z wyjściem z własnej połowy. Goście długo nie potrafili jednak stworzyć bramkowej sytuacji. W 70. minucie Jose Fonte uderzył sprzed pola karnego, jednak obok bramki. Kilka minut wcześniej to Helweci powinni zdobyć trzeciego gola, ale Blerim Dzemaili nie trafił w bramkę z siedmiu metrów!
Portugalczycy do gry mogli wrócić w 82. minucie. Po dośrodkowaniu z prawej strony głową w słupek z sześciu metrów trafił Nani. Mistrzowie Europy atakowali do końca, ale nie udało im się odmienić losów meczu i Szwajcaria dość niespodziewanie sięgnęła po komplet punktów.
Szwajcaria - Portugalia 2:0 (1:0)
1:0 - Embolo 23'
2:0 - Mehmedi 30'
Składy:
Szwajcaria: Yann Sommer - Ricardo Rodriguez, Johan Djourou, Fabian Schaer, Stephan Lichtsteiner - Valon Behrami, Granit Xhaka - Blerim Dzemaili (89' Gelson Fernandes), Admir Mehmedi, Breel Embolo - Haris Seferović (78' Eren Derdiyok).
Portugalia: Rui Patricio - Cedric, Pepe, Jose Fonte, Raphael Guerreiro - Joao Moutinho (68' Ricardo Quaresma), William Carvalho (46' Joao Mario), Adrien Silva - Nani, Eder (46' Andre Silva), Bernardo Silva.
Żółte kartki:
Mehmedi, Xhaka 2 (Szwajcaria).
Czerwona kartka:
Xhaka (Szwajcaria) /90+2, za 2 żółte/.
Sędzia:
Antonio Mateu Lahoz (Hiszpania).
dziwic powinna ich wygrana na ME;