Wicemistrzowie Polski byli tylko tłem dla Białej Gwiazdy, ale byli bliscy wywiezienia z Reymonta 22 cennego punktu. Wisła miała olbrzymią przewagę i bombardowała bramkę Piasta, ale cuda na linii bramkowej wyczyniał Jakub Szmatuła, którego dopiero w 92. minucie pokonał Patryk Małecki.
- To był bardzo słaby mecz z naszej strony. Wiedzieliśmy, że czeka nas trudne spotkanie, ale zagraliśmy źle. W drugiej połowie nasza gra to była katastrofa - nie przebierał w słowach Radoslav Latal.
Czech może mówić o pechowym początku II kadencji w Gliwicach. Odkąd wrócił na ławkę trenerską Piasta, gliwiczanie zdobyli jeden punkt, ale przed tygodniem nie pokonali Górnika Łęczna (3:3), choć prowadzili już 3:0, a teraz wypuścili remis z rąk w niemal w ostatniej akcji spotkania.
ZOBACZ WIDEO: Dwa gole Leo Messiego, FC Barcelona rozgromiła Leganes - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]