Kolejna niespodzianka w Pucharze Polski. Śląsk Wrocław za burtą!

Pierwszoligowa Drutex-Bytovia Bytów w 1/8 finału Pucharu Polski 3:0 pokonała występujący w Lotto Ekstraklasie Śląsk Wrocław. Bramki dla gospodarzy zdobywali Opałacz, Wróbel oraz Klichowicz.

Michał Piegza
Michał Piegza
Drutex-Bytovia PAP / PAP/Adam Warżawa / Drutex-Bytovia

Mecz rozpoczął się od dwóch ataków Śląska, ale to pierwsza groźniejsza akcja Drutex-Bytovii zakończyła się golem. W 11. minucie zbyt krótko wybita piłka spadła pod nogi Marka Opałacza, a ten z okolic narożnika pola karnego mocno uderzył. Futbolówka po drodze odbiła się od Piotra Celebana i wpadła do bramki.

Po stracie gola Śląsk starał się zaatakować, ale miał problemy z przedostaniem się pod bramkę Gerarda Bieszczada. Gdy wydawało się, że goście przejmują inicjatywę, gospodarze podwyższyli prowadzenie. Za zagranie ręka w polu karnym Filipe Goncalvesa arbiter podyktował "jedenastkę", którą na gola zamienił Łukasz Wróbel.

W końcówce pierwszej części było sporo emocji. Obydwa zespoły miały okazje bramkowe, ale strzały Michała Rzuchowskiego oraz Łukasza Madeja padały łupem golkiperów. W doliczonym czasie pierwszej części arbiter podyktował dla wrocławian karnego za zagranie ręką Martina Cseha. Bieszczad obronił jednak strzał Sito Riery.

Chwilę po przerwie Bytovia mogła podwyższyć prowadzenie, ale Jakub Bąk w dobrej sytuacji uderzył ponad bramką. Z kolei w 53. minucie bramkarz z Bytowa popisał się kolejną świetną interwencją broniąc strzał Alvarinho. Śląsk starał się zdobyć kontaktowego gola, ale w 67. minucie błąd popełnił Mariusz Pawełek. Bramkarz Śląska Wrocław zderzył się z Kamilem Dankowskim, a kolizję rywali wykorzystał zmiennik Mateusz Klichowicz.

ZOBACZ WIDEO: Puchar Polski: Probierz chciałby finału z Wigrami Suwałki
W końcówce Drutex-Bytovia broniła się i wyprowadzała groźne kontry. Po jednej z nich Rzuchowski uderzył w Pawełka. Po chwili po drugiej stronie w poprzeczkę trafił Ryota Morioka.

Ostatecznie więcej goli w spotkaniu nie padło i dość niespodziewanie, ale jak najbardziej zasłużenie, do ćwierćfinału awansowała Drutex-Bytovia, gdzie w dwumeczu zmierzy się z Arką Gdynia.

Drutex-Bytovia Bytów - Śląsk Wrocław 3:0 (2:0)
1:0 - Opałacz 11'
2:0 - Wróbel (k.) 33'
3:0 - Klichowicz 67'

W 45. minucie Sito Riera (Śląsk) nie wykorzystał rzutu karnego (bramkarz obronił).

Składy:

Drutex-Bytovia Bytów: Gerard Bieszczad - Łukasz Wróbel, Martin Cseh, Krzysztof Bąk - Sebastian Kamiński, Robert Mandrysz, Michał Rzuchowski, Jakub Bąk, Omar Monterde (62' Mateusz Klichowicz), Marek Opałacz (90+2' Lukas Bielak) - Michał Efir (80' Artur Formela).

Śląsk Wrocław: Mariusz Pawełek - Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Lasza Dwali, Kamil Dankowski - Mario Engels (46' Alvarinho), Filipe Goncalves, Adam Kokoszka, Joan Roman (57' Ryota Morioka), Łukasz Madej - Sito Riera.

Żółte kartki: Opałacz (Drutex-Bytovia) oraz Goncalves (Śląsk).

Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin).

Awans: Drutex-Bytovia Bytów.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×