Bohater wszedł na boisko w 71. minucie zamiast Przemysława Brzeziańskiego. Sebastian Inczewski nie jest podstawowym piłkarzem Błękitnych Stargard i czasem można go zobaczyć nawet w meczach rezerw. W każdej rundzie udowadnia jednak, że warto trzymać go w kadrze zespołu. U trenera Krzysztofa Kapuścińskiego jest etatowym zmiennikiem i tak samo jak w marcu 2015 roku, zdecydował o wyniku derbów.
W 79. minucie Inczewski dostał podanie od Pawła Lisowskiego i strzelił płasko od słupka do bramki. Adrian Woszczyna próbował ratować sytuację, ale nie dosięgnął piłki, choć wyciągnął się jak struna. Błąd popełnił nie golkiper, a Błażej Chouwer, który wcześniej wybił futbolówkę za krótko.
Pierwsza połowa była wyrównana. Dwie sytuacje podbramkowe mieli Błękitni, ale lepszą zmarnowała Kotwica. Obie drużyny grały nerwowo. Po przerwie zmiennicy ze Stargardu podnieśli jakość meczu, a na dodatek pomógł im rywal Sebastian Bartlewski, który opuścił boisko wskutek drugiej żółtej kartki w 62. minucie.
Dzięki wygranej w derbach Błękitni są na miejscu premiowanym awansem przynajmniej do soboty. Zepchnąć niżej może ich Radomiak Radom, o ile w sobotę pokona Odrę Opole.
Kotwica Kołobrzeg - Błękitni Stargard 0:1 (0:0)
0:1 - Sebastian Inczewski 79'
Składy:
Kotwica: Adrian Woszczyna - Błażej Chouwer (86' Hubert Laskowski), Mateusz Jagiełło, Maciej Załęcki, Karol Żmijewski - Karol Zieliński (46' Mateusz Janeczko), Arkadiusz Lewiński, Mateusz Świechowski (86' Oskar Paprzycki), Łukasz Kacprzycki (76' Maciej Horna) - Sebastian Bartlewski, Piotr Giel.
Błękitni: Przemysław Wróbel - Grzegorz Szymusik, Maciej Liśkiewicz, Patryk Baranowski, Grzegorz Rogala - Wojciech Fadecki, Paweł Lisowski, Filip Karmański (84' Mateusz Czapłygin), Rafał Gutowski (61' Maciej Więcek) - Michał Magnuski (46' Bartosz Flis) - Przemysław Brzeziański (71' Sebastian Inczewski).
Żółte kartki: Świechowski, Bartlewski, Kacprzycki, Laskowski (Kotwica) oraz Magnuski, Karmański, Więcek, Fadecki (Błękitni).
Czerwona kartka: Sebastian Bartlewski (Kotwica) /62' - za drugą żółtą/
Sędzia: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn).
[multitable table=716 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO: "Najważniejsze dla klubów jest, żeby gwiazdy były szczęśliwe". Lewandowski ma dostać podwyżkę