W Pruszkowie bez emocji. Znicz bezbramkowo remisuje z Miedzią Legnica
Znicz Pruszków przerwał fatalną serię trzech porażek z rzędu przed własną publicznością. Gospodarze w meczu I ligi po nudnym spotkaniu zremisowali z bezbarwną Miedzią Legnica 0:0.
/ Znicz Pruszków
Pierwsza odsłona miała spokojny przebieg. Dość odważnie rozpoczęli gospodarze, jakby uskrzydleni swoim zwycięstwem odniesionym w poprzedniej kolejce. Już w 15. minucie powinni objąć prowadzenie. W sytuacji sam na sam z bramkarzem znalazł się Adrian Paluchowski, ale napastnikowi Znicza zabrakło zimnej krwi i uderzył zbyt lekko by pokonać bramkarza. Dobrą sytuację gospodarze mieli również w 35. minucie, kiedy po centrze z rzutu różnego strzelał Maciej Mysiak. Jego próba była jednak zbyt lekka, aby zaskoczyć Pawła Kapsę.
Miedź atakowała głównie skrzydłami, ale dośrodkowania Oscara z prawej strony nie docierały do partnerów z zespołu. Próbował również z drugiej części boiska Mariusz Rybski, i to właśnie dzięki niemu w 30. minucie Miedź miała świetną sytuację. Dynamicznie przedarł się lewą stroną, minął dwóch obrońców i stanął oko w oko z bramkarzem Znicza, ale jego techniczny strzał minimalnie minął bramkę gospodarzy.
W drugiej połowie akcji ofensywnych było jak na lekarstwo, długimi fragmentami wiało wręcz nudą. Obie ekipy nie potrafiły konstruować składnych akcji, a groźne sytuacje pod bramkami powstawały najczęściej wskutek przypadkowych zagrań.
Jedynie między 72. a 73. minutą z większym animuszem zaatakowali zawodnicy Miedzi. Na bramkę Misztala uderzali kolejno Forsell, Garguła i ponownie Forsell, lecz golkiper Znicza wyszedł obronną ręką z tych sytuacji.
Znicz Pruszków może być zadowolony ze swojej postawy. Podopieczni Andrzeja Prawdy nie stracili bramki, grając poprawnie w defensywie, a ponadto momentami konstruując ciekawe akcje w ataku. Natomiast Miedź Legnica spisała się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Z taką grą, jak w tym meczu piłkarze z Dolnego Śląska nie mają co myśleć o awansie do Lotto Ekstraklasy.
Znicz Pruszków - Miedź Legnica 0:0
Składy
Znicz Pruszków: Piotr Misztal - Bartosz Jaroch, Matrusz Długołęcki, Maciej Mysiak, Rafał Zaborowski - Maciej Machalski (76' Krzysztof Kopiński), Andrzej Niewulis - Aleksander Jagiełło, Maksymilian Banaszewski (65' Patryk Kubicki), Adrian Grabowski (58' Grzegorz Janiszewski) - Adrian Paluchowski.
Miedź Legnica: Paweł Kapsa - Grzegorz Bartczak, Jonathan de Amo Perez, Tomasz Midzierski, Rumen Trifonov - Damian Rasiak, Keon Daniel - Oscar Martin Hernandez (84' Adrian Łuszkiewicz), Łukasz Garguła, Mariusz Rybicki (59' Paul Batin) - Jani Petteri Forsell.
Żółte kartki: Rafał Zaborowski, Grzegorz Janiszewski, Andrzej Niewulis, Maciej Mysiak (Znicz) oraz Keon Daniel (Miedź).
Sędzia: Sebastian Jarzębak (Bytom).
ZOBACZ WIDEO: Czesław Michniewicz: 2 punkty na mecz? Oby tak do końca sezonu (Źródło: TVP S.A.)
