KGHM Zagłębie Lubin zajmuje czwarte miejsce w tabeli Lotto Ekstraklasy. Ruch Chorzów jest natomiast dziesiąty. Oba zespoły, które zagrają ze sobą już w piątek, dzieli sześć punktów.
- Do Chorzowa musimy przede wszystkim pojechać i zagrać swoją piłkę. Z Cracovią może nie wyglądało to do końca tak, jakbyśmy chcieli, ale na Ruch musimy wyjść wyżej i zagrać cały taki mecz, jak zagraliśmy przez 45 minut na Łazienkowskiej. Wtedy na pewno ja i cała drużyna możemy być spokojni o wynik - mówił Jakub Tosik.
W podobnym tonie wypowiadają się jego koledzy z boiska. - Nikt w tej lidze się nie położy. Ta tabela jest tak spłaszczona, że jak dwa razy nie wygrasz, to już spadasz o kilka miejsc. Każdy gra o pełną pulę. Ruch nie jest łatwym rywalem, bo nikt takim nie jest. Jedziemy tam walczyć o zwycięstwo. Zawsze nam się tam fajnie grało. Myślę, że zdobędziemy trzy punkty. Zrobimy wszystko, aby tak było - skomentował Arkadiusz Woźniak.
- Trzeba być skoncentrowanym całe spotkanie. Poprawić nasze błędy i grać przede wszystkim skutecznie - dodał.
Spotkanie Ruchu Chorzów z Zagłębiem Lubin rozpocznie się w najbliższy piątek o godzinie 18.00.
ZOBACZ WIDEO: Zidane tłumaczy się ze zmiany Ronaldo: takie rzeczy się zdarzają i będą zdarzać
Mecz Ruchu Chorzów z KGHM Zagłębiem Lubin zakończy się: 
