Korony problem w defensywie. Kto obok Radka Dejmka?

Zespół Tomasz Wilman nie ma komfortu kadrowego przed niedzielnym starciem. Niepewni swojego występu są Marcin Cebula i Nabil Aankour. Z kolei na pewno w stolicy Małopolski nie zaprezentuje się Elhadji Pape Diaw, który trafił do szpitala z podejrzeniem zapalenia wyrostka robaczkowego. - Życzę Djibrilowi szybkiego powrotu do zdrowia, bo to co mu się przytrafiło jest poważne - powiedział Radek Dejmek. Nieoczekiwane problemy zdrowotne podstawowego stopera Korony sprawiły, że głównym pytaniem zadawanym od kilku dni w kontekście Korony jest to, kto zajmie miejsce Senegalczyka na środku defensywy?

- Jest problem, bo nie wiem jeszcze z kim zagram. Musimy jednak dać radę, jesteśmy profesjonalistami. To, że dwa dni przed meczem nie wiemy, to czasami tak bywa - stwierdził Dejmek.

Najbardziej prawdopodobnym wariantem wydaje się być postawienie na Dmitrija Wierchowcowa. Białorusin nie prezentuje jednak najwyższej formy, stąd też sztab szkoleniowy nie wyklucza przesunięcia Bartosza Rymaniaka, bądź postawienia na Rafała Grzelaka. - Rozpatrujemy różne opcje - wyjaśnił trener Wilman.

W minionej serii gier kielczanie mierzyli się z Jagiellonią Białystok. Mimo dobrej pierwszej połowy i prowadzenia 1:0 komplet punktów pojechał do stolicy Podlasia. - Mieliśmy analizę, wyciągnęliśmy wnioski z tego i teraz już musimy patrzeć do przodu i w głowach mamy tylko Cracovię - przekonywał Dejmek.

ZOBACZ WIDEO: Rafał Wolski: W Legii dorastałem, ale to już zamknięty rozdział (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Mimo trudności z zestawieniem defensywy Czech jest optymistą i wierzy, że Korona dobrze zaprezentuje się na terenie Cracovii, która póki co nie może odnaleźć świetnej formy z poprzedniego sezonu. - Mamy jeszcze 2-3 treningi, żeby popracować i jestem przekonany, że damy radę.

Po raz pierwszy przeciwko złocisto-krwistym może wystąpić ich wychowanek Piotr Malarczyk. 25-latek od niedawna broni barw Cracovii. - Nie wiem, czy „Malar” zagra, ale zobaczymy się z nim. Szkoda, że będzie przeciwko nam - zakończył Dejmek.