II liga: hity z dramaturgią. Raków i Odra Opole zgubiły punkty w końcówce

Lider Raków Częstochowa wypuścił z rąk prowadzenie w 85. minucie meczu z Błękitnymi Stargard, a wicelider Odra Opole w doliczonym czasie starcia z Puszczą Niepołomice. Wygranym kolejki na górze tabeli jest Radomiak Radom.

Raków Częstochowa utrzymał się na szczycie tabeli, ale jego piłkarze byli rozczarowani po remisie 2:2 w Stargardzie. Po 7 minutach prowadzili bowiem 2:0. Rafał Figiel najpierw wykorzystał rzut karny, a następnie asystował z rzutu rożnego przy golu Tomasa Petraska. Przez kilkanaście minut Raków rządził niepodzielnie i wydawało się mało prawdopodobne, że Błękitni Stargard uniemożliwią faworytowi zwycięstwo.

Gospodarze dostali skrzydeł po trafieniu kontaktowym Bartosza Flisa, a w 85. minucie nagrodę za ambitną walkę wręczyli im rywale. Tomasz Loska i Patryk Szymański nie porozumieli się, oddali banalną piłkę Grzegorzowi Rogali, a gola na 2:2 zdobył Sebastian Inczewski. Etatowy dżoker Błękitnych zapewnił drużynie punkty również w niedawnych derbach z Kotwicą Kołobrzeg.

Hity 11. kolejki nie rozczarowały. Dramaturgii nie zabrakło również w meczu Puszczy Niepołomice z Odrą Opole. Wicelider prowadził w Małopolsce po akcji Rafała Brusiły, która skończyła się golem samobójczym Michała Czarnego. Ćwierćfinalista Pucharu Polski przypomniał raz jeszcze, że walczy do końca i wyrównał rzutem na taśmę. W doliczonym czasie Piotr Stawarczyk wziął odpowiedzialność na swoje barki i trafił z rzutu karnego na 1:1.

Kwartet Raków, Odra, Błękitni i Puszcza dopisał sobie po punkcie, a największym zwycięzcą kolejki został Radomiak Radom. Drużyna Wernera Liczki wygrała 1:0 z Polonią Warszawa, choć przez 70 minut grała w osłabieniu. Czerwoną kartkę dostał Matthieu Bemba, który przed zejściem z boiska, zdążył jeszcze zmarnować rzut karny. Pozostali piłkarze Radomiaka musieli się napracować, by naprawić błędy Gwadelupczyka.

ZOBACZ WIDEO: Szczęśliwa wygrana Stade Rennes, Grosicki zmarnował karnego. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Podkreślić warto dobre wyniki drużyn z Podkarpacia. Siarka Tarnobrzeg odniosła najwyższe zwycięstwo w kolejce 4:1 z Olimpią Elbląg, a Stal Stalowa Wola wróciła z kompletem punktów z Wejherowa. Ponadto II liga ma nową czerwoną latarnię. PGE GKS Bełchatów przegrał 0:1 z Legionovią Legionowo i dał się wyprzedzić Rozwojowi oraz Olimpii Zambrów.

Sobota w II lidze:

Błękitni Stargard - Raków Częstochowa 2:2 (1:2)
0:1 - Rafał Figiel (k.) 3'
0:2 - Tomas Petrasek 6'
1:2 - Bartosz Flis 24'
2:2 - Sebastian Inczewski 85'

Rozwój Katowice - Polonia Bytom 2:0 (1:0)
1:0 - Tomasz Szatan 3'
2:0 - Mateusz Wrzesień 59'

Siarka Tarnobrzeg - Olimpia Elbląg 4:1 (1:1)
0:1 - Łukasz Pietroń 21'
1:1 - Michał Żebrakowski 38'
2:1 - Daniel Koczon 56'
3:1 - Daniel Koczon (k.) 60'
4:1 - Jakub Głaz 89'

Olimpia Zambrów - Kotwica Kołobrzeg 2:1 (1:0)
1:0 - Jakub Bach 21'
1:1 - Piotr Giel 81'
2:1 - Bartosz Biel 88'

Gryf Wejherowo - Stal Stalowa Wola 0:1 (0:1)
0:1 - Adrian Gębalski 15'

Legionovia Legionowo - PGE GKS Bełchatów 1:0 (1:0)
1:0 - Marcin Wodecki 32'

Puszcza Niepołomice - Odra Opole 1:1 (0:1)
0:1 - Michał Czarny (sam.) 21'
1:1 - Piotr Stawarczyk (k.) 90'

Radomiak Radom - Polonia Warszawa 1:0 (1:0)
1:0 - Maciej Świdzikowski 45'

[multitable table=716 timetable=16703]Tabela/terminarz[/multitable]

Komentarze (2)
avatar
Chrisrks
2.10.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Martwią błędy w obronie,cieszy wciąż dobra skuteczność.Bierzemy punkt i czekamy na "trójeczkę" z Zambrowem.Ave Racovia! 
avatar
woj Mirmiła
2.10.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Raków może odczuwać niedosyt po remisie w Stargardzie, niemniej jednak ciągle jest niepokonanym liderem, oraz utrzymał 8-punktową przewagę nad 4 ekipą w tabeli - za tydzień okazja do powiększen Czytaj całość