Po remisach z Villarreal (1:1) i Las Palmas (2:2) w niedzielę Real Madryt podzielił się punktami z Eibar (1:1). W międzyczasie Królewscy zremisowali również w spotkaniu Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund (2:2).
- Ja jako trener jestem odpowiedzialny ze zespół i muszę znaleźć rozwiązanie. To nie jest kryzys, nie dajmy się zwariować - powiedział Zidane.
- Na pewno coś złego się dzieje, trzy remisy z rzędu. Przeanalizujemy sytuację i po powrocie piłkarzy po przerwie na mecze reprezentacji musimy dokonać zmian. Nie możemy grać dalej w ten sposób - dodał.
- W pierwszej połowie nie graliśmy, a Eibar grało. Druga połowa była lepsza. Wierzę w ciężką pracę i jakość zespołu. Przy odpowiednio ciężkiej pracy będzie widać jakość - przyznał trener Realu.
Kolejny mecz Primera Division drużyna z Madrytu rozegra 15 października z Betisem, a trzy dni później zmierzy się w Lidze Mistrzów z Legią.
ZOBACZ WIDEO: Atletico Madryt wygrało, choć zmarnowało dwa rzuty karne - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]