Kostas Manolas wytypował na łamach oficjalnej strony internetowej rzymskiego klubu pięciu napastników, przeciwko którym najtrudniej było mu grać. Lionela Messiego umieścił na piątej pozycji.
- Nie jest typowym środkowym napastnikiem, więc nie miałem okazji go kryć i dlatego umieszczam go na piątym miejscu. On jednak zawsze wie, co zrobić z piłką. Świetnie mija przeciwników na pełnej szybkości i zawsze podejmuje dobre decyzje - komentuje Manolas.
Co ciekawe, wyżej od Messiego na liście Greka jest Cristiano Ronaldo, który też nie jest klasyczną "9". - To fenomenalny zawodnik. Ma wszystko: dribling, siłę i skuteczność.
Numerem jeden w zestawieniu Manolasa jest Zlatan Ibrahimović, na drugim miejscu znalazł się Luis Suarez, a najniższy stopień podium Grek zarezerwował dla Karima Benzemy.
W rankingu Manolasa nie znalazł się za to Robert Lewandowski, choć w dwóch występach przeciwko Romie, gdy Grekiem był w składzie Giallorossich, Polak zdobył dwie bramki i zaliczył asystę.
[color=black]ZOBACZ WIDEO Lewandowski dostanie swój... pomnik
[/color]