Jędrzejczyk gra w rosyjskim FK Krasnodar na pozycji lewego bądź prawego obrońcy. Na tej drugiej choćby w ostatnim meczu z Niceą w Lidze Europy. Zdarzało się mu też grać na środku, ale w kadrze Adam Nawałka w ogóle nie bierze pod uwagę takiego rozwiązania.
Możliwe za to, że w związku z dobrą dyspozycją Pawła Wszołka, weźmie pod uwagę przesunięcie na prawą obronę Jakuba Błaszczykowskiego. Polski pomocnik na początku sezonu występował na tej pozycji w swoim nowym klubie VfL Wolfsburg.
- Przede wszystkim w ostatnich 3-4 spotkaniach grałem na prawej pomocy. Ale jestem piłkarzem i moja rola jest taka, żeby wykonywać założenia trenera. On ma swój plan na mecz a my będziemy mieli jeszcze jeden trening gdzie dowiemy się o zadaniach. Mi ciężko odpowiedzieć, ale jestem gotowy by wykonywać zadania. A czy lubię? Nie ma znaczenia, jestem profesjonalistą i tak uważam, powinno wyglądać podejście piłkarzy - skwitował.
Przy okazji Nawałka zasugerował podczas konferencji, że nie jest zakładnikiem dwóch ustawień - 4-4-2 oraz 4-2-3-1. Równie dobrze może zagrać trzema środkowymi i dwoma wahadłowymi obrońcami.
ZOBACZ WIDEO: Bartosz Kapustka: euforia na Euro była niesamowita, aż zgubiłem telefon
Dzięki Kubuś!!!!