Z powodu poważnej kontuzji kolana Arkadiusz Milik wróci do gry dopiero za kilka miesięcy. Z tego powodu SSC Napoli chce w najbliższym czasie sprowadzić nowego napastnika - mówi się m.in. o Dymitarze Berbatowie czy Miroslavie Klose.
Nie dojdzie jednak do tego przed sobotnim meczem Azzurrich z Romą. W tym starciu rolę środkowego napastnika najprawdopodobniej pełnił będzie Manolo Gabbiadini. Czy 24-latek okaże się wartościowym następcą Polaka?
Włoski napastnik zapowiada, że choć współczuje naszemu rodakowi, to chce wykorzystać swoją szansę.
- Jest mi bardzo przykro z powodu kontuzji Arka, współczuję mu. To niesamowity chłopak, ale chcę teraz udowodnić swoją wartość i pokazać, kim jestem - mówi Gabbiadini.
- Chcę strzelać gole i sprawiać radość kibicom w Neapolu, nie tylko w Serie A, także w Lidze Mistrzów - zapowiada były napastnik Sampdorii Genua.
ZOBACZ WIDEO Kamil Grosicki: Zwycięstwo z Armenią jest dla Arka Milika
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)