Waldemar Fornalik: Jest to kolejne spotkanie, które przegrywamy, a nie powinno tak być

PAP / Dominik Kulaszewicz
PAP / Dominik Kulaszewicz

Trwa niekorzystna passa Ruchu Chorzów. 14-krotny mistrz Polski przegrał kolejne spotkanie, choć Waldemar Fornalik sądzi, że nie powinno się tak stać.

Niebiescy przegrali czwarty z kolei mecz w Lotto Ekstraklasie i znaleźli się w strefie spadkowej. Tym razem chorzowianie musieli uznać wyższość Piasta Gliwice, który na własnym obiekcie zwyciężył 2:1. - Ten mecz to typowe derby, gdzie było dużo walki i zaangażowania. Oba zespoły zostawiły sporo zdrowia na boisku, ale szkoda, że nam to nic nie dało... - kręcił głową Waldemar Fornalik, trener Ruchu Chorzów.

Gdy wydawało się, że derby zakończą się podziałem punktów, to w 86. minucie do siatki zespołu z Cichej trafił Aleksandar Sedlar. - Przegrana po golu w końcówce boli podwójnie. Przecież wyrównaliśmy po ładnej akcji oskrzydlającej i niewiele wskazywało na to, że zejdziemy z boiska pokonani. Niestety przy rzucie rożnym dla Piasta pojawił się błąd, jeden z zawodników się poślizgnął i nasze nieszczęście stało się faktem - nie dowierzał 53-letni szkoleniowiec.

W odczuciu Fornalika jego drużyna nie powinna zejść z boiska pokonana. Zresztą nie po raz pierwszy. - Jest to kolejne spotkanie, które przegrywamy, a nie powinno tak być. Nieustannie pracujemy nad koncentracją i odpowiedzialnością, by każdy piłkarz posiadł te elementy na wysokim poziomie. Jest jednak jeszcze w tym aspekcie dużo do poprawy - nie ukrywał opiekun Niebieskich.

Przy Okrzei pojawiło się ponad dwa tysiące kibiców z Chorzowa, którzy przez całe spotkanie głośno dopingowali swoich ulubieńców. - Słowa uznania należą się kibicom, którzy licznie zjawili się w Gliwicach i wspaniale nas wspierali przez cały mecz. My niestety nie zdołaliśmy się im odwdzięczyć korzystnym rezultatem - podsumował były selekcjoner reprezentacji Polski.

Zieliński kontra Szczęsny! SSC Napoli – AS Roma NA ŻYWO w sobotę o 14:55 w Eleven Sports. Oglądaj na elevensports.pl lub u największych operatorów – takich jak Cyfrowy Polsat, nc+, UPC, Vectra, Multimedia, INEA czy TOYA.

ZOBACZ WIDEO Adam Frączczak: jak się przełamywać, to z Legią (Źródło: TVP S.A.)

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)