Maciej Jankowski: Nie ma miejsca na sentymenty
Ruch Chorzów zawsze będzie miał w sercu Macieja Jankowskiego szczególne miejsce. W sobotę napastnik walczył jednak z powodzeniem o jak najlepszy wynik dla Piasta Gliwice, który ograł Niebieskich 2:1.
Derby rządzą się własnymi prawami i w takich potyczkach zawsze trzeba walczyć do upadłego. Tego oczekują przede wszystkim kibice. - Każdy mecz w tej lidze jest ciężki i każdy trzeba wybiegać. Walki nigdy nie może zabraknąć. Myślę, że tego nam nie brakowało i zdobyliśmy trzy punkty - skomentował "Jankes".
Pojedynek Piasta z Ruchem przyciągnął na trybuny niespełna osiem tysięcy kibiców obu drużyn. - Atmosfera na trybunach była bardzo fajna. Kibice zrobili dobre widowisko, a przy tak reagującym stadionie gra się naprawdę przyjemnie - przyznał 26-letni zawodnik.
W następnej kolejce wicemistrzów Polski czeka wyjazd na teren lidera Lotto Ekstraklasy - Lechii Gdańsk. - Będziemy walczyć o trzy punkty jak w każdym innym spotkaniu. Nadal ich potrzebujemy i wierzę, że w Gdańsku sięgniemy po zwycięstwo - spuentował Maciej Jankowski.
ZOBACZ WIDEO Kamil Dankowski: Cieszy bramka, jeszcze bardziej punkty (Źródło: TVP S.A.)