Minister Sportu chce wyjaśnień od Zbigniewa Bońka

Minister Sportu Witold Bańka chce wiedzieć, gdzie prezes PZPN Zbigniew Boniek płaci podatki: w Polsce czy we Włoszech i dlaczego reklamuje nielegalną w Polsce firmę bukmacherską - poinformowało Radio Zet.

W tym artykule dowiesz się o:

Odpowiednie pismo zostało już wysłane do związku. Boniek ma tydzień na odpowiedź.
 
 - Jest to standardowa procedura stosowana przez ministerstwo. Jeśli dostaje pismo, to automatycznie prosi o ustosunkowanie się. Do nas na razie nic nie wpłynęło. Jeśli tak się zdarzy, to odpowiemy - powiedział WP SportoweFakty rzecznik prasowy PZPN Jakub Kwiatkowski.

Działanie ministra ma związek z dokumentem, jakie w poprzednim tygodniu złożyli u niego Radosław Majdan i Cezary Kucharski. Byli piłkarze działają teraz w sztabie wyborczym Józefa Wojciechowskiego - rywala Bońka w październikowych wyborach na szefa PZPN. Takie samo pismo przesłali do FIFA i UEFA.

Majdan i Kucharski zarzucali Bońkowi, że łamie prawo. - Pan Zbigniew Boniek nie zamieszkuje w Polsce, a statut PZPN mówi, że kandydatem na prezesa związku może być osoba, która zamieszkuje w Polsce. Boniek wielokrotnie twierdził w mediach, że płaci podatki we Włoszech. To potwierdzenie wyklucza go ze startu w wyborach na nowego prezesa - argumentował Kucharski.

- Mieszka tam, gdzie mu wygodniej. Na pytania, czy może startować w wyborach, odpowiada, że jest obywatelem polskim, tu mieszka i płaci podatki. A na pytanie czy może być twarzą nielegalnej w naszym kraju firmy bukmacherskiej odpowiada, że jest obywatelem Włoch. Ani Polak, ani Włoch nie mogą reklamować nieprawidłowej działalności i oszukiwać naszego fiskusa. Nie może wspierać firmy, która odprowadza podatki za granicą - dodawał Majdan.

ZOBACZ WIDEO Radović: to nasz najlepszy mecz w LM

Boniek faktycznie jest twarzą firmy Expekt zarejestrowanej na Gibraltarze. W 2013 roku w rozmowie z dziennikiem "Polska The Times" mówił: - Jestem twarzą firmy bukmacherskiej i mam do tego święte prawo. Ja mam nadzieję, że będziemy wreszcie normalnym krajem i bukmacherzy będą mogli zostawiać tu wielkie pieniądze, zatrudniać ludzi do reklamy, być sponsorami tytularnymi lig czy wspierać kluby. Ustawa jest chora, ale ja nie mam zamiaru też być chory. Ja robię to, co jest zdrowe. Ustawa mnie nie obowiązuje. Jestem obywatelem Włoch. Podatki płacę we Włoszech.

I dodawał: - Jestem zameldowany w Polsce. Znam wielu poważnych biznesmenów działających w Polsce, którzy podatki płacą za granicą.

- Minister Sportu, który kontroluje polskie związki, powinien na te pytania odpowiedzieć - dodawali Majdan i Kucharski.

Wybory szefa prezesa PZPN odbędą się 26 października. Zbigniew Boniek jest prezesem związku od 2012 roku.

Źródło artykułu: