Cracovia buduje ośrodek treningowy w podkrakowskiej Rącznej, ale póki nowa baza nie zostanie wzniesiona, Pasy muszą się gnieździć na obiektach zlokalizowanych przy Wielickiej 101 w Krakowie. Tam I zespół ma na wyłączność tylko jedną murawę z naturalną trawą.
- Od dwóch dni w Krakowie obficie pada i mieliśmy problemy z przeprowadzeniem normalnego treningu. Nie miało to wielkiego wpływu na przygotowania, bo żadnego urazu nie było, ale nie mogliśmy wykonać wszystkich piłkarskich zajęć - mówi trener Jacek Zieliński.
- Nie trenowaliśmy na sztucznej nawierzchni. W czwartek trenowaliśmy na głównej płycie przy Kałuży też jest mocno nasiąknięta wodą, ale przynajmniej mogliśmy pracować w normalnych warunkach - dodaje opiekun Pasów.
Kiedy Cracovia będzie mogła przenieść się do Rącznej? - Ostatnio robiliśmy przymiarki do rozmieszczenia szatni. Chcielibyśmy, żeby ten ośrodek był gotowy jak najszybciej - mówi Zieliński, ale wszystko wskazuje na to, że będzie musiał czekać na to aż do wiosny.
W sobotnim meczu ze Śląskiem trener Pasów nadal nie będzie mógł skorzystać z Pawła Jaroszyńskiego. Młodzieżowy reprezentant Polski w tym sezonie nie rozegrał jeszcze ani jednego meczu w Lotto Ekstraklasie - najpierw był wyłączony z powodu złamania kości strzałkowej, a podczas ostatniego zgrupowania kadry U-21 doznał urazu mięśnia przywodziciela.
- Do gry nie jest jeszcze gotowy, ale zaczyna trenować z pełnym obciążeniem. W przyszłym tygodniu wróci do treningów z zespołem i wtedy zobaczymy - mówi Zieliński.
ZOBACZ WIDEO Zapłakany, chciał uciekać. Oto początki Cristiano Ronaldo. Wróci jeszcze do domu?