Robert Lewandowski na przełamanie czekał bardzo długo. Po trzech kolejkach miał na koncie aż pięć goli, jednak w żadnym z pięciu następnych pojedynków Bayernu w Bundeslidze nie zdobył bramki. Trafił dopiero w sobotę i ma siedem trafień, a to pozwala mu zachować miejsce w ścisłej czołówce klasyfikacji strzelców.
Zestawienie otwiera Francuz Anthony Modeste, który w niedzielę wraz z 1.FC Koeln zmierzy się z Hamburgerem SV i może powiększyć swój dorobek. W 9. kolejce bramki nie zdobył Pierre-Emerick Aubameyang i jest ex aequo z Polakiem, z kolei czwarty w klasyfikacji Vedad Ibisević z Herthy mecz rozegra w niedzielę.
Za tydzień "Lewy" będzie miał dogodną okazję do poprawienia swoich statystyk indywidualnych, ponieważ monachijczycy zagrają na własnym terenie. Ich rywalem będzie niepokonany w tym sezonie w lidze TSG 1899 Hoffenheim.
Przypomnijmy, że polski napastnik broni tytułu króla strzelców. Sezon 2015/2016 zakończył z 30 golami na koncie.
Czołówka klasyfikacji strzelców Bundesligi:
Lp. | Piłkarz | Klub | Gole |
---|---|---|---|
1. | Anthony Modeste | Koeln | 8 |
2. | Robert Lewandowski | Bayern | 7 |
- | Pierre-Emerick Aubameyang | BVB | 7 |
4. | Vedad Ibisević | Hertha | 6 |
5. | Javier Hernandez | Leverkusen | 5 |
- | Yunus Malli | Mainz | 5 |
- | Maximilian Philipp | Freiburg | 5 |
8. | Joshua Kimmich | Bayern | 4 |
- | Joel Pohjanpalo | Leverkusen | 4 |
- | Pablo de Blasis | Mainz | 4 |
- | Sandro Wagner | Hoffenheim | 4 |
ZOBACZ WIDEO Marek Koźmiński: Wciąż musimy gonić Europę i świat (źródło TVP)
{"id":"","title":""}