Inter Mediolan jeszcze nie wybrał nowego trenera. Guus Hiddink poważnym kandydatem

PAP/EPA / MATTEO BAZZI
PAP/EPA / MATTEO BAZZI

Frank de Boer został zwolniony z Interu Mediolan, w najbliższym meczu ligowym zespół poprowadzi trener tymczasowy Stefano Vecchi. Według włoskich mediów, kandydatów na nowego szkoleniowca jest aż trzech.

Jeszcze we wtorek prasa na Półwyspie Apenińskim była pewna, że miejsce zdymisjonowanego po zaledwie trzech miesiącach pracy Franka de Boera zajmie Stefano Pioli.

Działacze uzgodnili z 51-letnim trenerem, do niedawna opiekunem Lazio Rzym, warunki kontraktu i wszystko wskazywało na to, że obejmie on Nerazzurrich. Pioli miał związać się z klubem do 2018 roku i zarabiać 1,3 mln euro za każdy sezon.

Okazuje się jednak, że chińscy właściciele Interu Mediolan nie mają przekonania do byłego szkoleniowca Lazio Rzym i chcieliby zatrudnić taktyka z głośnym nazwiskiem, który odnosił sukcesy w przeszłości. Dlatego też poważnie biorą pod uwagę inne rozwiązanie: zatrudnienie bardzo doświadczonego, blisko 70-letniego Guusa Hiddinka bądź znanego Hiszpana Marcelino Garcię Torala, który niedawno rozstał się z Villarrealem.

Przedstawiciel większościowego udziałowca Interu "Suning Group" ma w najbliższych dniach przybyć do Włoch i podjąć decyzję w sprawie nowego trenera. Po nadchodzącym meczu z FC Crotone w rozgrywkach Serie A nastąpi dwutygodniowa przerwa, co zapewni nowo wybranemu szkoleniowcowi odpowiednią ilość czasu na przygotowanie drużyny.

ZOBACZ WIDEO Hiszpański dziennikarz o zamkniętym stadionie Legii. "Musimy zareagować na tę przemoc"

Źródło artykułu: