Robin van Persie uspokaja: Z moim okiem wszystko w porządku!

Materiały prasowe
Materiały prasowe

Robin van Persie w niedzielnym meczu ligi tureckiej z Akhisarem Belediyespor (3:1) doznał urazu oka. Kontuzja wyglądała fatalnie. Sam zawodnik jednak uspokaja: - Wszystko jest w porządku!

Holender problemów zdrowotnych nabawił się w 37. minucie meczu, po starciu z Abdoulem Sissoko. Malijczyk w ferworze walki uderzył Van Persiego w lewe oko. Napastnik Fenerbahce Stambuł opuścił boisko i pojechał do szpitala.

- Robin został uderzony, pojawiło się krwawienie pod powiekami. Po pierwszej interwencji sztabu medycznego został odwieziony do szpitala. Wszystko wyjaśni się po badaniach - mówił "na gorąco" lekarz zespołu ze Stambułu Burak Kunduracioglu.

Teraz wiadomo już, że doświadczonemu zawodnikowi nie stało się nic poważnego. - Dziękuję wszystkim za modlitwy i życzenia zdrowia - pisze Van Persie na Instagramie. - Miałem niewielką łzę w oczodole. Badania pokazały, że oko nie jest uszkodzone. Wszystko jest w porządku. Takie rzeczy w futbolu się zdarzają.

ZOBACZ WIDEO Dwa gole Bale'a i Real wygrywa. Zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]

Komentarze (1)
avatar
Joanna Żukowska
7.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ludzie, jak tłumaczycie to róbcie to dobrze, "tear" to w tym przypadku rozdarcie, a nie łza. Łza w oczodole to raczej nie uraz.