Początek spotkania nie zwiastował zwycięstwa ekipy z Ewood Park. Już 2. minucie bowiem na prowadzenie wyszli piłkarze z Londynu. Wynik otworzył Clinton Dempsey, który zamienił na gola podanie Danny'ego Murphy'ego.
Skromne prowadzenie gospodarzy utrzymywało się aż do 69. minuty. Wówczas na listę strzelców wpisał się El-Hadji Diouf. Senegalczyk wykorzystał dobre zagranie Christophera Samby i sprawił, że na tablicy wyników zrobiło się 1:1. Już taki rezultat mógł satysfakcjonować dużo niżej notowane Blackburn. Goście ruszyli jednak do ofensywy i w końcówce rywalizacji zgarnęli pełną pulę. W 85. minucie do siatki Marka Schwarzera trafił Jason Roberts. Londyńczycy mieli już za mało czasu, by skutecznie odpowiedzieć i ostatecznie zeszli z boiska pokonani.
Po tym zwycięstwie drużyna z Ewood Park opuściła strefę spadkową i awansowała na 15. miejsce w tabeli, wyprzedzając Portmouth, Newcastle United oraz Stoke City. Fulham natomiast plasuje się na 10. pozycji i ma na koncie 34 punkty.
Fulham Londyn - Blackburn Rovers 1:2 (1:0)
1:0 - Dempsey 2'
1:1 - Diouf 69'
1:2 - Roberts 85'
Składy:
Fulham Londyn: Schwarzer - Pantsil, Hangeland, Hughes (77' Kalio), Konchesky, Davies (90+2' Nevland), Etuhu, Murphy, Gera (80' Kamara), Dempsey, Johnson.
Blackburn Rovers: Robinson - Ooijer, Samba, Nelsen, Givet, Andrews (56' McCarthy), Kerimoglu (82' Mokoena), Warnock, Diouf, Roberts, Pedersen (86' Dunn).
Żółte kartki: Murphy (Fulham) oraz Diouf (Blackburn).
Sędzia: Rob Styles.
Widzów: 22 259.